ZA ostatnie badania przetestował produkty dla niemowląt zawierające piankę poliuretanową i wykrył potencjalnie szkodliwe środki zmniejszające palność w niektórych wypełnionych pianką podkładkach do przewijania. Przez dziesięciolecia takie chemikalia—związane z trudnościami w uczeniu się, niepłodnością i nowotworami- zostały dodane do produktów na bazie pianki, aby zapobiec pożarom, ale naukowcy się nie zgadzają o tym, czy chemikalia poprawiają bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Unikaj etykiety „TB117” - co wskazuje, że produkt spełnia kalifornijską normę odporności na płomień, która praktycznie wymaga użycia chemicznych środków zmniejszających palność. Zapewniamy, że trzymanie tych chemikaliów poza przewijakiem nie zwiększy ryzyka pożaru w domu.
Niektóre przenośne materace łóżeczkowe i gondoli wykazały ostatnio pozytywny wynik na obecność chloru, zastępcy chlorowanych środków zmniejszających palność, w testach przeprowadzonych przez Przygotuj się na dziecko koalicja. Chlorowane środki zmniejszające palność, związane z trudnościami w uczeniu się, niepłodnością i problemami hormonalnymi, są nadal dodawane do tych produktów, pomimo pytań o ich bezpieczeństwo i
wątpliwości co do ich skuteczności. Pomóż dziecku spać łatwiej, wybierając produkty oznaczone jako wolne od chemicznych środków zmniejszających palność. Alternatywnie, szukaj produktów z etykietą „TB117-2013”. Takie produkty rzadziej zawierają chemikalia niż produkty oznaczone znakiem „TB117” (bez „2013”).Chociaż poduszki do karmienia, które pasują wokół talii w celu ułatwienia karmienia piersią, nie są wymagane, aby spełniać normy dotyczące palności mebli, niektórzy producenci zapewniają, że tak się stanie. Na powierzchni, która wydaje się bezpieczniejsza, może to obejmować wstrzyknięcie wypełnienia z pianki poliuretanowej chemikaliami zmniejszającymi palność. I nikt nie chce narażać karmiącego dziecka na chemiczną przyprawę podczas posiłku. Najlepszy sposób, aby tego uniknąć? Szukaj produktów oznaczonych jako wolne od chemicznych środków zmniejszających palność. Jeśli nie możesz powiedzieć, zapytaj sprzedawcę. Kolejna dobra opcja: kupuj od sprzedawców detalicznych, którzy chcą trzymać te chemikalia z dala od produktów, które sprzedają, w tym Kup Kup dziecko, Macy's, Walmart, IKEA i Ashley Furniture.
W sklepie dla dzieci nie jest trudno znaleźć wodoodporne, elastyczne zabawki winylowe, które zapewnią zabawę podczas kąpieli i zabawy. Ale zabawki winylowe są wykonane z chlorku winylu, a rakotwórcza substancja chemiczna, która wyrządziła szkodę pracownikom i skażonym społecznościom blisko fabryk. Chlorek winylu może również zawierać duże ilości ftalanów, chemikaliów zaburzających funkcjonowanie układu hormonalnego dodanych do plastiku, aby były miękkie i giętkie. Utrzymuj czas kąpieli w czystości, unikając zabawek z „winylem” w opisie produktu.
Amerykańska Akademia Pediatryczna odradza stosowanie proszku dla niemowląt, ponieważ oddychanie drobnymi cząsteczkami może podrażniać płuca dziecka - i również jego opiekunów. Proszek dla niemowląt wykonany z talku może być zanieczyszczony azbestem, który powoduje międzybłoniak, śmiertelną formę raka. Nawet bezpieczniejsze proszki na bazie skrobi kukurydzianej tworzą kłęby pyłu, które dziecko może wdychać. Aby chronić płuca dziecka, unikaj proszku dla niemowląt i wybierz balsam lub krem na pieluchy.
Olej dziecięcy jest produktem ubocznym destylacji ropy naftowej do produkcji benzyny. Ale nie tyle sam produkt uboczny z ropy naftowej sprawia, że olejki dla dzieci są przedmiotem troski, co zapachy, które tak często są zawarte w składzie chemicznym. Zapachy kosmetyczne mogą wywoływać alergie, zakłócać układ odpornościowy i podrażniać płuca. Delikatne obcieranie delikatnej skóry dziecka za pomocą produktu pełnego zapachu może ustawił ją na alergie w późniejszym życiu. Co robić? Unikaj oleju dla dzieci; szukaj balsamu z olejkami roślinnymi i orzechowymi, które nie zawierają substancji zapachowych.
Wiele przeciwbakteryjnych żeli i chusteczek zwalcza zarazki za pomocą triklosanu, związku chemicznego z tym związanego nowotwór i zaburzenie hormonalne u zwierząt laboratoryjnych. Wygoda czystych rąk za pomocą tylko jednego tryskać jest kusząca, ale ciepła woda i zwykłe mydło (nie antybakteryjny!) działają lepiej niż triklosan w usuwaniu zarazków, bez żadnych zagrożeń dla zdrowia. Jak wszyscy rodzice wiedzą, wszystko, co nałożysz na dłonie Twojego dziecka, dostanie się do jej ust, więc unikaj używania środków dezynfekujących ręce na swoim dziecku. Gdy potrzebujesz czystych rąk w podróży, poszukaj środka dezynfekującego na bazie alkoholu - który zabija wirusy, a nie tylko bakterie.