Mój partner i ja przeprowadziliśmy się do wiktoriańskiej chaty SF około pięć lat temu. Odnowiliśmy miejsce po pokoju i staraliśmy się, aby nasze istniejące meble działały jak najlepiej. Niestety układ salonu od dłuższego czasu mnie denerwuje.
Pokój jest stosunkowo wąski i nie ma „długiej ściany”, co nałożyło pewne ograniczenia na przestrzeń. Nie sądzę, żebyśmy właściwie korzystali z okien i innych uroczych funkcji pokoju. Jest to nasz główny „pokój spotkań”, dlatego chcemy, aby był wygodny i miejscem, w którym możemy oglądać filmy i bawić. Trollowałem internet w poszukiwaniu pomysłów (w tym dobrych pytań z przeszłości), ale po prostu nie jestem pewien, co robić. Kilka „wymagań” to:
1. To jest pokój, w którym oglądamy filmy. Dlatego konieczne jest miejsce na telewizor.
2. Nie chcę umieszczać telewizora nad kominkiem - ze względów ergonomicznych lub estetycznych.
3. Mam dość posiadania telewizora pod kątem.
4. Mój partner i ja lubimy siedzieć razem z kotem rodzinnym, oglądając filmy - aby pokój „tylko krzesła” nie działałby dla nas.
Czy powinniśmy kupić małą sofę i położyć ją na najdłuższej ścianie, jaką mamy? Czy unosi się jeszcze większy przekrój na środku pokoju? Uzyskaj przekrój, który wykorzystuje najdłuższą ścianę i owija się przed oknami (co oznacza szczelinę między oknem a przekrojem)? Jak powinniśmy radzić sobie ze wszystkimi drzwiami (jeśli pływamy na sofie, ile powinna być odległość od drzwi). Jestem naprawdę zakłopotany, więc wszystkie pomysły są mile widziane!