Wózki dziecięce stały się przedmiotem miłości gadżetów; wielu rodziców wpatruje się w jazdę sąsiada z obsesyjną fascynacją, zastanawiając się, czy ma lepsze miejsce do przechowywania, zawieszenie lub wstrząsy niż ich własne, podziwiając gondole wyposażone w materace powietrzne, pragnąc regulowanej kierownicy i marząc o zmiennej kierownicy pozycje. Nic dziwnego, że istnieje rynek gadżetów, które można przypiąć do wózków.
The Stroll-a-Tune to system „spacerowicza stereo”, który mocuje się do kierownicy i łączy z dowolnym urządzeniem audio, skutecznie zmieniając wózek w boombox na kółkach. The Spacerowicz pozwala opiekunom śledzić ich prędkość, dystans i dzienny przebieg taktowany podczas pchania wózka. Ostatnio Bugaboo wprowadził uchwyt na iPhone'a który przyczepia się do kierownicy modeli Cameleon i Bee, obiecując większą łatwość w „rozmowie bez użycia rąk, nawigacji lub słuchaniu muzyki podczas odkrywania świata z dzieckiem”.
Mamy mieszane uczucia co do słuchania muzyki lub rozmowy przez telefon podczas pchania wózka. Z jednej strony, wózek jest naszą wolnością od domu i oderwaniem się od czasu do czasu poczucie izolacji i uwielbiamy kontaktować się z przyjaciółmi podczas chodzenia lub słuchania muzyki podczas jogging. Z drugiej strony jesteśmy na płocie, rozmawiając, wysyłając SMS-y lub słuchając muzyki, podczas gdy nasze dziecko jest przypięte do fotela. Rodzi pytania dotyczące bezpieczeństwa i zaangażowania.
Jeśli jesteś miłośnikiem zwierząt mieszkającym w małym mieszkaniu, mamy dobrą wiadomość: Twój materiał nie musi Cię dyskwalifikować z powodu posiadania psa. Trener psów Russell Hartstein, CEO Fun Paw Care Puppy and Dog Training w Los Angeles, mówi, że psy są na czas intensywny, a nie zajmujący dużo miejsca - co oznacza, że czas, który spędzasz z nimi, ma większe znaczenie niż Twój Dom.
Ashley Abramson
Wczoraj