To trochę ironiczne, że Native American Heritage Month przychodzi w tym samym miesiącu co Święto Dziękczynienia. To miesiąc, w którym dzieci robią pielgrzymskie kapelusze i opierzone opaski, i miesiąc, który powinien reprezentują tubylców, ale reprezentacja nas w klasach jest stereotypowa i przestarzały.
Świętując, jak piękni jesteśmy, jednocześnie przypominamy ludziom, że nie jesteśmy maskotką ani kreskówką. W naszych książkach historycznych rdzenni Amerykanie znikają po latach dwudziestych i przez miesiąc w roku przypominamy ludziom, że wciąż tu jesteśmy.
Miesiąc Dziedzictwa Indian Amerykańskich to czas, w którym jesteśmy rozpoznawani, ale to także przypomnienie tego, jak niewidzialni jesteśmy. Zapytałem rdzennych mieszkańców całego kraju, co oznacza dla nich miesiąc, i oto, co mieli do powiedzenia. Proszę, zabierzcie nasze głosy i podzielcie się nimi w swoich domach i społecznościach, nawet po tym miesiącu.
Miesiąc Dziedzictwa Indian Amerykańskich oznacza, że mamy widoczność i uznanie… przez miesiąc. Ale dla mnie NAHM jest co miesiąc. Nasza historia - przeszłość, teraźniejszość, przyszłość - powinna zostać włączona do naszej edukacji. Nasze głosy powinny być podniesione i skoncentrowane, gdy mówimy o ochronie naszej Ziemi i wszystkich ludzi. Proponowane przepisy powinny uwzględniać nasze głosy i odzwierciedlać to. Ludy tubylcze istniały na długo przed istniejącymi dziś przedkolonialnymi konstrukcjami. Nasi przodkowie walczyli i poświęcili swoje życie, abyśmy tu byli. Tak więc ten miesiąc jest jednym z wielu sposobów, aby rozpoznać i uhonorować ich poprzez świętowanie tego, kim jesteśmy. Jest to krok we właściwym kierunku, aby zapewnić nam widoczność, jednak istniejemy przez cały rok.
Każda rodzima osoba ma nadzieję, że nasi przodkowie mieli dla nas szansę na przetrwanie. Jesteśmy błyszczącym, prężnym przypomnieniem dla rządu USA, że nas nie wyeliminowali. Miesiąc Dziedzictwa Indian Amerykańskich to krok we właściwym kierunku, w którym możemy być widziani i słyszani tak jak my świętować, kim jesteśmy i pomóc w edukacji tych, którzy chcą słuchać i zmienić ich perspektywę, aby pomóc wspierać Rdzenni mieszkańcy. To okazja, aby poprawić narrację o tym, jak jesteśmy przedstawiani. Mówimy otwarcie, organizujemy się, biegamy, edukujemy i robimy wiele, aby pokazać światu, że nadal tu jesteśmy. Wsparcie. Podnieść. Szacunek. Uznać. I wyśrodkuj rodzime głosy. Mitakuye Oyasinwszyscy jesteśmy spokrewnieni. [Możesz śledzić Jordania organizacja, Rising Hearts, na Facebook i Instagram.]
Miesiąc Native American Heritage to dla nas czas, aby pokazać innym, w jaki sposób my, rdzenni mieszkańcy, celebrujemy nasze kultury i tradycje, zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo. Chociaż świętujemy, kim jesteśmy każdego dnia w roku, ten miesiąc jest ważny, aby pomóc innym rozpoznać nasze bogate historie i uznać okrucieństwa, które miały miejsce przeciwko rdzennej ludności.
Podczas gdy Native American Heritage Month to kolejny miesiąc uznania dla wielu osób, dla mnie to szansa, aby poczuć moje dziedzictwo jest widoczne, szczególnie w czasach, gdy rdzenni mieszkańcy nadal są niewidoczni dla ogółu populacji. Ten miesiąc jest dla nas szansą na edukowanie innych i korygowanie fałszywych, stereotypowych i wprowadzających w błąd przedstawień rdzennych mieszkańców. Jesteśmy silni, jesteśmy dumni, jesteśmy odporni, wciąż tu jesteśmy. [Możesz także śledzić Teddy na Twitterze.]
Dla mnie NAHM jest okazją do edukacji i świętowania. Tsitsalagi (co oznacza „Jestem Cherokee”), a ta tożsamość informuje o wielu rolach, które pełnię każdego dnia rok - krewny (matka, wnuczka, rodzeństwo, ciocia), małżonek, przyjaciel, nauczyciel, zdrowie publiczne badacz. Edukacja jest stałym czynnikiem w tych rolach. Umyślne próby niszczenia kultur plemiennych w naszej przeszłości oznaczają, że muszę się kształcić, aby zostać kulturowo zakorzenionym obywatelem Cherokee i szanować odporność moich przodków. Uczę także innych, aby moje dziecko i przyszłe pokolenia rdzennych dzieci mogły być dumne ze swojego dziedzictwa i (miejmy nadzieję) nie muszą stoczyć tych samych bitew o widoczność, szacunek i suwerenność, o które walczyli rdzenni mieszkańcy stulecia
Czasami edukacja innych jest wyczerpująca, ponieważ odpowiedzialność w dużej mierze spoczywa na ludach tubylczych. Spędzamy dużo czasu na korygowaniu dezinformacji, obalaniu mitów i dzieleniu się podstawowymi informacjami, których należy uczyć w naszych szkołach. NAHM zapewnia przestrzeń do wzmocnienia niektórych z tych wiadomości i przeniesienia konwersacji do tej, która celebruje nasze bogate i różnorodne kultury tubylcze. Rdzenni mieszkańcy świętują nasze kultury przez cały rok, ale pocieszające jest, aby zobaczyć wspólny wysiłek NAHM. W Kraju Indyjskim dzieje się tak wiele niesamowitych rzeczy - nasza młodzież w wielu przypadkach jest liderem, a nasze społeczności inwestują w kulturę i rewitalizację języka. Te rzeczy dają mi wiarę, że z biegiem czasu edukacja prowadzona w ramach NAHM pogłębi się i wielu innych przyłączy się do nas podczas uroczystości.
Na bardzo podstawowym poziomie NAHM oznacza świętowanie wszystkiego i bycie rdzennym. Na moim kampusie był to czas, w którym native speakery z każdej dziedziny i dziedziny życia zostali zaproszeni, aby opowiedzieć o swoim życiu, pracy i swoich ludziach. To naprawdę budujące, że cały miesiąc poświęcony jest słuchaniu i uczeniu się od tak wielu wspaniałych tubylców.
To także dziwny miesiąc, ponieważ przypada na ten sam miesiąc co Święto Dziękczynienia. Tak więc z jednej strony mamy ten przypadek zwiększonej widoczności, ale ostatnie kilka tygodni miesiąca oparte są na świętach federalnych zakorzenionych w usuwaniu rodzimych głosów. Tak więc, choć jest wiele do świętowania i cieszenia się, natychmiast przypomnisz sobie, ile pracy jeszcze pozostaje do zrobienia.
Urodziłem się i wychowałem na rezerwacie Navajo w Arizonie. W szkole podstawowej mieliśmy tydzień Indian Ameryki Północnej, w którym robiliśmy rzemiosło, dzieliliśmy się piosenkami, tańczyliśmy i mieliśmy ogromne zgromadzenie, podczas którego uczniowie prezentowali swój talent kulturowy. Najważniejszym wydarzeniem tygodnia było ubieranie się w naszym tradycyjnym stroju. Każdego roku moja matka nie spała całą noc, aby dokończyć nowe tradycyjne regalia, które nosiłbym następnego ranka. Miałem piękną aksamitną koszulę, świeżo błyszczącą srebrną i turkusową biżuterię ze świętymi mokasynami zdobiącymi stopy.
Dzisiaj Miesiąc Dziedzictwa Indian Amerykańskich znaczy dla mnie więcej niż tylko wzbudzanie dumy, bo nawet później stulecia stawiania czoła ludobójstwu, kolonizacji i przymusowej asymilacji w Stanach Zjednoczonych, rdzenni mieszkańcy nadal żyją tutaj.
Dzisiaj mam własną firmę konsultingową z siedzibą w Waszyngtonie, o nazwie Chee Consulting LLC, i prowadzę również 7 liderów genów PAC, komitet działań politycznych rdzennych Amerykanów, który pomógł wybrać pierwszych dwóch rdzennych Amerykanów kobiety na Kongresie USA - przedstawiciel Deb Haaland (D-NM) i przedstawiciel Sharice Davids (D-KS). Niezależnie od tego, czy jest to spotkanie na Kapitolu, czy przyjęcie w ambasadzie, noszę flarę Navajo, ponieważ jako Navajo każdego dnia przypada Dzień Dziedzictwa Indian Amerykańskich.
Jeśli jesteś miłośnikiem zwierząt mieszkającym w małym mieszkaniu, mamy dobrą wiadomość: Twój materiał nie musi Cię dyskwalifikować z powodu posiadania psa. Trener psów Russell Hartstein, CEO Fun Paw Care Puppy and Dog Training w Los Angeles, mówi, że psy są na czas intensywny, a nie zajmujący dużo miejsca - co oznacza, że czas, który spędzasz z nimi, ma większe znaczenie niż Twój Dom.
Ashley Abramson
około 16 godzin temu