Książki trudno mi się pozbyć. Uwielbiam mój Kindle, ale do moich prawdziwych papierowych książek nie przychodzi czytanie w samolotach i pociągach z ciężkimi twardymi okładkami. Większość mojej kolekcji to sprawdzone klasyki i ulubione, ładne książki projektowe i ukochane książki kucharskie. Oczywiście jest trochę tłuszczu do usunięcia. Oto, jak bibliofilowi udało się odpuścić.
Regał w mojej sypialni był głównym celem dzisiejszej czystki. Mam się dobrze z pełnym regałem, ale wypchana po brzegi to inna historia. To dosłownie przelewało się: na moją komodę, na stosy na biurku, nawet na podłodze. Potrzebował dobrego odchwaszczania.
Dałem mamie kopię Nocny cyrk na Boże Narodzenie, ponieważ był to jeden z moich ulubionych, który przeczytałem w zeszłym roku. Już prawie z tym skończyła, a ja postanowiłem wysłać jej kilka innych z mojej kolekcji. Uwielbiam dobrą powieść z elementem absurdu, który dotyczy większości tytułów, które wysyłam mamie. Dostaje coś nowego do przeczytania, a także wyciągam książki z domu, ale w razie potrzeby mogę je odzyskać. Potrójna wygrana!
Zastosowałem tę samą taktykę nieco bliżej domu. Miałem całą półkę wypełnioną książkami o kobietach, biznesie i pozytywnej psychologii, których po prostu nie potrzebuję przez cały czas. Na szczęście moja przestrzeń do pracy skupiona na kobietach zaczynała wypożyczać bibliotekę w naszej sali konferencyjnej. Moje książki znajdują się w pracy, gdzie mogą przynosić korzyści innym ludziom, są poza moją sypialnią, a ja w razie potrzeby mam do nich dostęp. Kolejna potrójna wygrana!
Kategorią, z którą mam problemy z czyszczeniem, są książki, których nie czytałem, ale chcę. Czy ktoś ma jakieś sugestie dotyczące rozwiązania tego problemu?