Oto wskazówka jednego z naszych czytelników na temat wieszania układu ramek do zdjęć bez konieczności używania taśmy, linijki lub poziomu:
Pewnego dnia próbowałem zawiesić układ dziewięciu ramek do zdjęć na ścianie w moim nowym domu. Z jakiegoś powodu mam alergię na używanie taśmy mierniczej lub linijki (zbyt wiele problemów). Jednak ostatnim razem, gdy zawiesiłem tę konkretną grupę zdjęć, miałem je idealnie ułożone na podłodze - a potem, gdy próbowałem przenieść je na ścianę, nie mogłem zachować odstępów, a układ wyglądał straszny. Skończyło się na tym, że wykuwałem około 800 otworów w ścianie tylko po to, żeby wyglądał przyzwoicie (nie jest to dobra rzecz dla najemcy)…
Tym razem miałem chwilę „a-ha!” - oderwałem duży kawałek papieru rzeźniczego, ułożyłem zdjęcia na podłodze na nim, a potem znalazłem ramkę, gdy znalazłem układ I lubił. Usunąłem ramki z papieru, oznaczyłem w przybliżeniu, jak daleko powinien być gwóźdź, a następnie przykleiłem papier do ściany. Wbiłam gwoździe w papier, zdjęłam papier, zawiesiłam ramki… i wyglądały IDEALNIE. Byłem podekscytowany i pomyślałem, że jeśli uda mi się uratować tylko jedną osobę, nie będę musiał odbierać jej miarkę i konieczność wykonania miliona rysunków ołówkiem na samej ścianie, warto byłoby pisać do AT.