Przepis na sukces: To świetny punkt wyjścia, choć szczerze mówiąc, często wrzucamy do miski trochę skrobi kukurydzianej, dodajemy kilka kropel koloru, dodajemy kilka łyżek wody i stamtąd.
Potrzebne składniki: Miski do mieszania (płytkie miski z tworzywa sztucznego sprawdzają się do tego doskonale, a nawet tacki na kostki lodu), skrobia kukurydziana, woda, barwniki spożywcze i coś, z czym można mieszać.
Za mało wody: Nie powinieneś odczuwać żadnego oporu od skrobi kukurydzianej, ale nie powinna też być zbyt płynna. Jest drobna linia, która po rozpoczęciu miksowania stanie się szybko oczywista. Użyliśmy tutaj innego koloru niż na zewnątrz, ale dobrze rozumiesz?
Narzędzia do malowania: Tym razem używaliśmy silikonowych pędzli do fastrygowania, chociaż w przeszłości stosowaliśmy pędzle piankowe o znacznie większym sukcesie. Silikon wyczyścił się w mgnieniu oka i był w porządku dla niektórych rzeczy, ale nie zapewniał wystarczającego oporu (chociaż to nas nie powstrzymało, palce również działają dobrze!).
Sprzątać: Najlepszą częścią całego procesu jest łatwe czyszczenie. Po prostu zmywa naczynia i przybory kuchenne, beton umyje się, jeśli zostanie pozostawiony na tydzień (nigdy nie testowaliśmy go dłużej), a większość ubrań nie powinna mieć problemu. Po powrocie zwykle spłukujemy wszystko, co uzyskało na nim „farbę” w najcieplejszej wodzie, z jaką materiał może sobie poradzić lub wstępnie potraktować plamikiem (lubimy Shout). Zwykle nosimy ubrania do zabawy, więc na początku nigdy nie musisz się martwić!