Oczywiście nigdy nie ma magicznej kuli. Posiadanie czystego, zorganizowanego domu wymaga wysiłku, nie kłamstwa. Ale można pomóc w utrzymaniu swojego miejsca bardziej na torze, poświęcając mu tylko kilka minut każdego dnia. Bez względu na to, jak czysty i dobrze zorganizowany pokój tak właściwie oznacza, że może wyglądać i działać odwrotnie, gdy powierzchnie są zagracone codziennymi rzeczami. A kiedy wydaje się bałagan, znacznie bardziej prawdopodobne jest, że dodasz bałagan, a potem zniechęcisz się i poddasz, pozwalając mu odejść i pozwalając, by rzeczy zaczęły się gromadzić. Walcz z tym wzorem!
Oto jak: zamiatanie powierzchni. Zapoznanie się z regularnym wykonywaniem szybkich, szalonych, a jednocześnie skupionych zamiatania powierzchni jest jednym z najlepszych nawyków, jakie można próbować odebrać z Cure. Nie musi to długo potrwać (3 minuty to naprawdę dobra ilość, naprawdę!), Ale zmiana w twoim pokoju jest poważna. To naprawdę pomaga, zwłaszcza gdy jest wykonywane regularnie. Pozwól, że dzisiaj ci to udowodnię, dzięki szybkiemu, bardzo skutecznemu ćwiczeniu.
Wybierz jedno pomieszczenie w domu, w którym powierzchnie będą wymagały uwagi. Ustaw minutnik w telefonie (lub piecu, dla miłośników nostalgii) na 3 minuty i GO. Zanurz się i wyprostuj tak, jakby od tego zależało twoje życie, rozłóż SZYBKO na czas timera. Zbierz rzeczy, zbierz je i połóż tam, gdzie to idzie. Szklanki i kubki do zlewu, czasopisma w stojaku, śmieci w koszu… masz pomysł. Nie chodzi o wybranie się na sprzątanie pokoju. To tylko szybki reset, aby uzyskać kontrolę nad najszybszym możliwym sposobem, a następnie przejść do tego, co chcesz lub musisz robić w tej chwili; wracając do robienia obiadu, odpowiadania na e-maile, oglądania swojego programu lub zabawy z dziećmi.
To zaskakująco skuteczne narzędzie przeciw pełzającym bałaganowi, naprawdę działa, aby wyprzedzać falę, zanim sprawy dojdą do punktu „poddaję się!”. Jest najskuteczniejszy, gdy wykonuje się go regularnie. Zacznij robić 3-minutowe „zamiatanie powierzchni” raz dziennie przez kilka następnych tygodni - myślę, że kiedy zobaczysz zwrot z (bardzo małej!) Inwestycji czasu, będziesz uzależniony.
Uwaga: domostwo wszystkich jest tak różne - na przykład możesz mieć nieco dłuższy regularny dzienny czas „zamiatania”. Za każdym razem możesz zwiększyć ją o minutę, aż trafisz w najsłodsze miejsce, ale bez względu na wszystko, zdecydowanie mniej niż 10 minut. Jest to szybki codzienny nawyk, aby wślizgnąć się w twoje życie, aby ułatwić, a nie kolejne przerażające zadanie dla i tak już długiej listy rzeczy do zrobienia.
W komentarzach powiedz nam, gdzie i co „przerzuciłeś” na dzisiejsze ćwiczenie, oraz ile wykonałeś w bardzo ograniczonym czasie. I wiem, że muszą tam być już jakieś regularne „zamiatarki”. Jeśli tak, podziel się swoją mądrością na temat poniższego procesu.
Chcesz ciągle ulepszać swój dom krok po zabiegu? Zarejestruj się teraz w naszym programie projektów weekendowych raz w tygodniu, który rozpocznie się w lutym: