Uwielbiam mieszkać w mieście, uwielbiam nie mieć samochodu (nawet prawa jazdy) i uwielbiam chodzić, ale czasami mam wrażenie, że ta gra nigdy się nie kończy. Kiedy wracam do domu, niosąc własną wagę w książkach bibliotecznych, sprzętach gimnastycznych i sklepach spożywczych, próbuję sobie przypomnieć co za wspaniały trening, który zaczynam - sprawia, że czuję się trochę bardziej jak badass, a trochę mniej jak paczka muł.
Ile rzeczy masz na co dzień? Wydaje mi się, że dużo noszę. Zawsze mam ze sobą siłownię lub torbę pływacką (idę przed lub po pracy), często po pracy zatrzymuję się w bibliotece (oni tylko książki w twardej oprawie), a drugiej nocy sumowałem wagę moich artykułów spożywczych (średnia / lekka podróż) do 14 funtów. Prawie wszystkie te rzeczy są przewożone 2-8 mil dziennie, prawie codziennie. Dni prania są jeszcze bardziej wyczerpujące, ponieważ muszę zabrać walizkę z praniem o pojemności 50 funtów na milę do pralni. Starzeje się, powiem ci… ale także spala dużo kalorii i buduje siłę! Lubię myśleć o tym jak o miejskim plecaku.
Przewożenie artykułów spożywczych: chodzenie 3 mil na godzinę niosąc <25 funtów = 236 kalorii / godzinę
Noszenie artykułów spożywczych na górę: 443 kalorii na godzinę
Wycieczka do pralni: chodzenie podczas noszenia 25-49 funtów = 295 kalorii / godzinę
Przewożenie pralni na górze: 473 kalorii na godzinę
Poważna wycieczka pralni: chodzenie podczas przenoszenia 50-74 funtów = 384 kalorii / godzinę
Przewożenie poważnego prania na górze: 591 kalorii / godzinę
Nie mogłem znaleźć oszacowań dla Ciągnięcie bagażu do stacji BART lub Coroczna wycieczka do IKEA, ale jestem pewien, że liczby są imponujące.
Czy ciągłe szarpanie (szczególnie w deszczu!) Kiedykolwiek cię przygnębia, czy przebijasz się nim jak mistrz? Olympic Schlepping 2016!