Nazwa:Chika Eustace I Jared Randall + 8-miesięczna Lisle Randall
Lokalizacja: Ballard, Seattle, Waszyngton
Rozmiar: 850 stóp kwadratowych (salon) + 500 stóp kwadratowych (studio w piwnicy)
Lata żyły w: 5 lat; własność (współwłasność)
Po lewej stronie przytulnego małego dwupoziomowego w Ballard (kolejna trasa zbliża się następna) tydzień), Chika Eustace i jej mąż Jared Randall mieszkają z synem Lisle w kolorowy i kreatywny przestrzeń. Dupleks (słodko określany jako „The Dupe”) jest współwłasnością Chiki i Jareda, wraz z partnerem biznesowym Chiki, Jean i jej narzeczonym, Dylanem. Chika i Jean są właścicielami Towary na badania i rozwój, firma z branży tekstylnej i akcesoriów, a obie pary znalazły spokojny i produktywny sposób na połączenie pracy i życia.
Są zajęte, małe pszczoły w The Dupe, a ich piwnica podwaja się jako miejsce do pracy i studio szycia Wzory R&L' dobra. Kiedy nie pracuje na dole, Chika jest współwłaścicielem lokalnego niezależnego butiku z ubraniami, Velouria, który promuje uznanie dla kreatywnego projektowania, niezależnej mody i lokalnych rzemieślników.
Sama przestrzeń jest, według słów Chiki, domem „kolorowych i przyziemnych bałaganów”. Nie wydaje mi się, żeby tam była to coś przyziemnego w odważnie pięknych ścianach i dziwacznych oprawach - sprawdź vintage wiertło dentystyczne na biurko! Dom jest przytulny, ze słodkimi, małymi akcesoriami dla dzieci tu i tam. „Lubimy żartować z umieszczenia Baby w kącie” - mówi Chika, odnosząc się do kojca wślizgującego się w kąt pokoju, ledwo zauważalny, ale pełen szczęśliwych zabawek i pluszowych przyjaciół.
Inspiracja: Lubimy rzeczy i lubimy na nie patrzeć. Myślę, że oboje byliśmy pod silnym wpływem naszego dorosłego przyjaciela z college'u, który WSZYSTKIE te małe interesujące przedmioty były widoczne na boazerii wysokości jego ogromnego mieszkania. Fajnie było patrzeć na wszystkie rzeczy! Naszą inspiracją kolorystyczną jest zdecydowanie babcia Jareda Alice.
Ulubiony element: Jestem bardzo wdzięczny za przestrzeń projektu w piwnicznym warsztacie i studiu. Tak miło mieć miejsce na bałagan, a naprawdę miło mieć drzwi i schody oddzielające mnie od miejsca pracy. Również znajomość i sympatia naszych bliźniaczych sąsiadów jest świetna!
Największe zażenowanie: Kupiliśmy nasz plakat Arcade Fire autorstwa Shawna Wolfe'a, ponieważ podobały nam się ładne kolory, a nie dlatego, że poszliśmy na koncert lub wiedzieliśmy, kim w tym czasie był Arcade Fire.
Dumny zrób to sam: Podoba mi się to, co zrobiliśmy z naszymi szafkami kuchennymi. Były naprawdę obrzydliwe, kiedy się wprowadziliśmy, więc postanowiliśmy zrobić duże i szybkie oświadczenie, aby uczynić je znośnymi, dopóki nie przejdziemy do „gustownego” remontu kuchni. Jestem dumny z nas, że nie byliśmy zbyt cenni przy podejmowaniu decyzji, chociaż zdecydowanie byłem zbyt cenny w kwestii malowania szafek.
Największa odpust: To nudna odpowiedź właściciela domu, ale prawdopodobnie przednie okna. Są piękne i stanowią ogromną poprawę wyglądu budynku, ale myślę, że wszyscy byliśmy optymistycznie co do tego, ile konserwacji wymaga drewniane okno wychodzące na południe, kiedy zadzwoniliśmy po telefon im. Ale nie żałuję!
Najlepsza rada: Jeśli możesz, zostaw profesjonalistom suche ściany. Mudowanie i szlifowanie jest po prostu okropne. Ponadto, jeśli zamówisz niestandardowe wykończenie, a zagruntowanie go kosztuje więcej, a wydaje się, że to dużo - PŁACISZ. Spędziliśmy TAK wiele weekendów i nocy w tygodniu przygotowując i malując nasze wykończenia - a nasze miejsce jest stosunkowo małe!
Źródła snów: Chadhaus do mebli do sypialni, Iacoli i McCallister do oświetlenia i stołów, krzesła Christopher Speece, Piano Nobile do naszej wymarzonej kuchni i przebudowy całego domu!