Sarah Mouchot jest projektantką Bibi Carton, sprytnej tekturowej linii mebli. Niedawno przeprowadziła się do Melbourne i musiała jakoś wpasować się w swoją działalność meblową w domu. Nic dziwnego, że wykazała się kreatywnością i zmieniła wąską garderobę w dobrze wyposażone i kolorowe miejsce do pracy w mini studio…
Przeprowadziłem się do większego i droższego mieszkania i nie było mnie już stać na oddzielne studio do robienia tekturowych mebli. Zrezygnowałem z pracy w salonie, kiedy pomyślałem o garderobie, którą zamierzaliśmy wykorzystać jako pralnię. 2 godziny później miałem fioletowy nos na nosie! Nie chciałem, żeby to kosztowało zbyt wiele, więc próbowałem zdobyć wszystko za darmo / tanio. Miałem stół / krzesło / czerwoną półkę z mojego dawnego studia i znalazłem biały regał na ulicy. Wyczyściłem go i podałem świeżą warstwę resztek farby z mebli HE i SHE. Na stole było dużo śladów kleju i plam po farbie, więc wyszlifowałem go, aby był gładki, i przykryłem srebrną naklejką, którą znalazłem w sklepie z dolara. Chociaż nie powiększyłem pokoju (jeszcze 32 stopy kwadratowe, cholera!), Maksymalizując przestrzeń tak bardzo, jak tylko mogłem, stał się przytulną, ale wydajną przestrzenią, w której mogłem spędzać dni na czytaniu, myśleniu, rysowaniu i tworzeniu mojego kartonowego świata 🙂
Bibi Carton to nazwa firmy, pod którą produkuję meble z tektury od 10 lat. Z Francji i mieszkając w Vancouver w Kanadzie przez ostatnie 3 lata, obecnie mieszkam w Melbourne, gdzie przyjmuję zamówienia na meble i uczę swoich technik poprzez warsztaty. Wykonane z tektury z recyklingu i zaskakująco bardzo trwałe meble z kartonu odpowiadają na potrzebę bardziej ekologicznego i unikalnego wyposażenia domu.