Paul Burns naturalnie tworzy piękne rzeczy z ceramiki. Dorastał w rodzinie, w której wszyscy malowali i rzucali doniczki, tworzyli malowidła ścienne i mozaiki z ceramiką, a lata spędzali na robieniu płytek w sklepie wuja. Obecnie jest prezesem i głównym ceramikiem w Fireclay Tile, firmie zaangażowanej w tworzenie piękne kafelki przy użyciu metod „starego świata”, które są unikalne, niedrogie i przyjazne dla środowisko.
Gdzie dorastałeś? Kiedy miałem 10 lat, przeprowadziłem się z Południowej Kalifornii, aby zamieszkać z wujem w San Jose. Minął dwunasty rok od posiadania firmy produkującej ręcznie kafelki, która została założona w latach dwudziestych. Pracowałem z nim w fabryce płytek w soboty i przez całe lato. W domu mieliśmy koło garncarskie na podwórku i zawsze byliśmy zajęci mozaikowaniem patio i ścian sadzarki odłamkami płytek.
kapelusz był pierwszą rzeczą, którą zrobiłeś i sprzedałeś? Wszyscy w mojej rodzinie malowali, rzucali garnkami i wykonali panele i malowidła ścienne z ręcznie budowaną ceramiką. Otworzyliśmy własny sklep z pamiątkami w pobliskim Los Gatos, aby sprzedawać wykonane przez nas dzieła sztuki i rzemiosła. Ten sklep, zwany „Gina's”, jest nadal obecny w branży już po 55 latach. To najdłużej działająca firma handlowa w mieście. Pierwszą rzeczą, którą wykonałem i sprzedałem, był stół z kutego żelaza z blatem z ręcznie rzeźbionymi liśćmi z gliny. Miałem 15 lat. Nie pamiętam ceny i to było zanim zrobiliśmy cyfrowe zdjęcia wszystkiego.
Gdzie się uczyłeś / trenowałeś? Studiowałem nauki przyrodnicze na UC Berkeley. Swoją miłość do nauki i odkryć zastosowałem w naszych produktach do płytek. Obecnie pracujemy nad użyciem szkła CRT (stare telewizory i ekrany przedniego panelu komputera), aby stworzyć coś pięknego.
Gdzie znajdujesz inspirację? Gdy byłem gimnazjum, spędziliśmy rok w klasie hiszpańskiej, studiując historię sztuki w Hiszpanii. Ultra kreatywne myślenie Antonio Gaudiego i Salvadora Dali stały się moimi idolami projektowymi i wpłynęły na to, jak patrzyłem na glinę i szkliwo. Uwielbiam ten cytat z Dali: „Prawdziwy artysta to nie ten, który jest natchniony, ale ten, który inspiruje innych”.
Co chciałbyś, abyś zrobił lub zaprojektował? Chciałbym, aby na początku lat 80. wykonałem projekty męskich spodni. W tym czasie miałem 20 lat i wiedziałem, że istnieje potrzeba wyrafinowanych spodni w kolorze khaki. Poliesterowe spodnie lub niebieskie dżinsy nie były jedyną odpowiedzią.