Och, skandynawski design. To naprawdę jest mała inspiracja przestrzeni. Po tym, jak Eric zobaczył to z pierwszej ręki, wrócił zrewitalizowany i gotowy do renowacji.
Od Erica: Kupiłem małe mieszkanie w 2001 roku, kiedy byłem studentem. Byłem samotnym tatą, a powrót na uniwersytet był szalonym posunięciem. Ale taniej było kupić niż wynająć, więc poszedłem po to. Kiedy wszedłem do tego budynku z 1923 r., Który właśnie został przekształcony w kondominium, pomyślałem „co to za miejsce…?”. Spacerowałem, zajęło mi to tylko kilka sekund i zwróciłem się do mojego agenta i powiedział: „jest mały i brzydki, złóżmy ofertę”. Mój syn i ja przeprowadziliśmy się kilka miesięcy później i nie zrobiliśmy nic, bo nie było mnie stać do.
W 2006 roku przeprowadziłem się za granicę. Ale zatrzymałem mieszkanie i wróciłem latem 2013 roku. Życie w Europie i odwiedzanie wszystkich moich ulubionych skandynawskich miast naprawdę wpłynęło na mój gust projektowy. Więc kiedy wróciłem, po prostu nie mogłem żyć w tym generalnym sklepie ze sprzętem.