Hamilton and Burr. Kanye i Drake. Świeżo umyte zęby i sok pomarańczowy. To są pary, których nigdy nie należy mieszać. I ogólnie można by powiedzieć, że dług i własność domu to jedna z tych wzajemnie wykluczających się par - ale to może się zmieniać, mówi nowy raport z Departamentu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast w USA.
Federalny Urząd Mieszkalnictwa (FHA) roczny raport hipoteczny potwierdza podejrzenia, że zadłużenie, takie jak kredyty studenckie, wpływa na wejście po raz pierwszy nabywców domów na rynek nieruchomości. Ale zamiast pozwolić, by dług utrzymywał je w czynszach, teraz i tak znajdują sposoby na kupno domów - dług i tak dalej.
Według raportu średni stosunek zadłużenia do dochodu (DTI) hipotek zakupowych FHA wyniósł 43,09 procent - wzrost z roku na rok szósty rok z rzędu i najwyższy średni DTI w historii. Ponadto kwota hipotek ubezpieczonych przez FHA o wyższym ryzyku lub tych, których współczynnik DTI wynosi ponad 50 procent, również wzrosła o cztery punkty procentowe od 2017 r. Do 24,80 procent. W kontekście współczynnik DTI musi spaść poniżej
43 procent w przypadku większości pożyczkodawców zatwierdzających kredyt konwencjonalny - raport wykazał, że większość (54,60 proc.) osób, które kupiły kredyty hipoteczne FHA, posiadała DTI powyżej tego progu.Tradycyjnie, Pożyczki FHA mają na celu pomóc tym tradycyjnie odciętym od tradycyjnych hipotek w uzyskaniu własności mieszkaniowej. Ponieważ są ubezpieczeni federalnie, osoby otrzymujące pożyczki FHA zwykle mają niższe oceny wiarygodności kredytowej i mniejsze zaliczki. Z tego powodu pożyczki FHA odgrywają dużą rolę w pomaganiu nabywcom domów o niskich i średnich dochodach oraz mniejszościowym nabywcom domów kupują pierwsze domy z finansowaniem - w rzeczywistości 33,76 procent rekomendacji FHA trafiło do pożyczkobiorców mniejszościowych w 2018 r. W sumie FHA udzieliła ponad 47,5 miliona kredytów hipotecznych - czyli 12,10 procent kredytów hipotecznych jednorodzinnych - od momentu powstania w latach 30. XX wieku.
Chociaż skok w DTI może wydawać się szokujący, nie dzieje się tak tylko z pożyczkami FHA. Ogólnie rzecz biorąc, standardy zatwierdzania hipotek wydają się relaksujące. W czerwcu analiza według CoreLogic stwierdził, że tak procent wszystkich konwencjonalnych pożyczek zgodnych z umową przeznaczano tradycyjnie „ryzykownym” pożyczkobiorcom. Zmiana ta może być w dużej mierze związana z ogólnym spowolnieniem rynku mieszkaniowego. A ponieważ coraz więcej pokoleń ma większe kwoty zadłużenia z powodu pożyczek studenckich i stagnacji wzrostu płac, banki muszą poszerzyć pulę kandydatów, aby ludzie nadal składali wnioski i kupowali kredyty hipoteczne.
Kolejny interesujący samorodek w badaniu? Więcej osób ubiegających się o FHA otrzymuje pomoc finansową od rodziny, zabezpieczając jednocześnie swój kredyt hipoteczny. W 2018 r. 26,16 procent kredytobiorców otrzymało fundusz upominkowy od uprawnionego członka rodziny. Nic dziwnego, że milenialsi potrzebują pomocy finansowej od przyjaciół i członków rodziny, aby kupić nieruchomość, ponieważ tak jest hella kosztowny. W grudniu Zillow poinformował o tym 54 procent kupujących w miastach używają prezentów finansowych od członków rodziny lub przyjaciół, aby pomóc w pokryciu zaliczki.
Jednak nieoczekiwanie okazuje się, że tak duża część wnioskodawców FHA otrzymuje środki finansowe pomoc - ponieważ kredyt hipoteczny ma na celu pomóc wnioskodawcom znajdującym się w niekorzystnej sytuacji finansowej w tworzeniu bogactwa własność domu. Jedną z interpretacji tych danych może być to, że ci, którzy tradycyjnie byliby w stanie uzyskać tradycyjną pożyczkę z pomocą rodzicielską, muszą teraz kupić pożyczkę FHA z powodu zadłużenie studenckie, mniej aktywów finansowych, niskie oceny wiarygodności kredytowej, i bardzo drogie ceny domów- cztery czynniki nękające rynek tysiąclecia. A jeśli to prawda, oznacza to, że wielu już znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy skorzystaliby z FHA pożyczki można całkowicie wypchnąć z rynku zakupów domowych, ponieważ nie mają dostępu do zewnętrznych środków finansowych wsparcie.
Tak czy inaczej wzrost ten pokazuje o ile trudniej po raz pierwszy nabywcy domów uzyskali kredyt hipoteczny w sposób, który starsze pokolenia uznaliby za „tradycyjny” lub mniej ryzykowny sposób. Robią, co mogą.