P: Cześć! Tak więc, mój partner i ja mieszkamy w regionie Cleveland i napotykamy kilka problemów jako kupujących po raz pierwszy dom. Obecnie wynajmujemy w okolicy, która ma mnóstwo uroczych dzielnic i możemy spacerować i jeździć na rowerze do naszych ulubionych restauracji, kawiarni i sklepów z płytami. Jednak, gdy patrzymy na domy z wyższej półki cenowej, aby je kupić, są one odrapane, na obrzeżach, lub ich naprawa byłaby dość kosztowna. Ułożenie ich tak, jak chcemy, może zająć lata, a jako wieczni najemcy mamy dość życia w miejscach, które wymagają pracy. Z drugiej strony znaleźliśmy piękne, idealne domy na szczycie naszego budżetu, które NIE wymagają pracy w ogóle, ale znajdują się w mniej pożądanych dzielnicach, w których nie ma nic wokół, bez kawy sklep…
Musielibyśmy jechać co najmniej 15-20 minut, aby dostać się w dowolne miejsce, które lubimy, a niektóre z tych dzielnic prawie nie mają parków ani restauracji niesieciowych. A ponieważ jest to Cleveland, niektóre z tych dzielnic są mniej lub bardziej zaniedbane. Nasze pytanie brzmi zatem: jako osoby kupujące mieszkanie po raz pierwszy w wieku 35 lat, czy kupujemy za DOM lub SĄSIEDZTWO? Jesteśmy zestresowani i zdezorientowani, a każda rada byłaby NIESAMOWITA!! Dzięki! -Wysłane przez
JessicaRedaktor: Czytelnicy, czy macie jakieś doświadczenia i porady, którymi mogliby się podzielić z Jessicą? Nie, choć powiem, że rozumiem bardzo zestresowani, gdy ktoś na Bracia nieruchomości mówi coś w stylu: „Zdecydowaliśmy się pójść z większym domem w szczerym polu, ponieważ naprawdę moglibyśmy wykorzystać dodatkowe 5 pól stopy, mimo że mniejszy dom znajduje się w naszej ulubionej części miasta ”lub„ Cóż, podwoi moje dojazdy, ale uwielbiam blaty! ”