Kiedy ja i mój mąż złożyliśmy ofertę w naszym domu, zapytałem naszego agenta, czy pomyślał o wysłaniu listu ofertowego lub byłby to spersonalizowany list do kupującego wyjaśniający, dlaczego powinni wybrać nas od innej oferty właściwy. „Tak, zdecydowanie zrób to”, Mark Branch, nasz pośrednik w obrocie nieruchomościami Century 21 Scheetz w Indianapolis w stanie Indiana, powiedział mi. „I też wysyłaj zdjęcia.”
Nie zawsze musisz wysyłać list ofertowy, ale pomaga to, jeśli uważasz, że Twoja oferta będzie niższa niż u innych potencjalnych nabywców. Napisanie szczerego, szczerego listu ofertowego może pomóc Ci wyróżnić się z tłumu i przekonać kupującego. To nie musi być pełne lub pięknie napisane, po prostu musi być uczciwe. Wiem o tym, ponieważ chociaż nasz list składał się tylko z 318 słów, pomógł nam przebić sześć innych ofert.
Moja przyjaciółka powiedziała mi, że jej kuzynka pokonała wyższe oferty, wspominając o tym, jak bardzo uwielbia domową kuchnię w stylu vintage w liście ofertowym. Mimo że jej oferta nie była najkorzystniejsza pod względem finansowym, sprzedawca ją wybrał. To jest urok pisania wyraźnego i ruchomego listu ofertowego, że twoja oferta wygrywa więcej pieniędzy.
Pisząc list z ofertą, pomyślałem, że warto wspomnieć, dlaczego uważam, że dom będzie idealny dla naszej rodziny. Oto smak tego, co napisałem:
Uwielbiamy gotować i piec i wiemy, że ta kuchnia byłaby idealna. Wyobrażamy sobie, jak bawimy naszych przyjaciół i rodzinę na podwórku, rozkładając lampki na kratach i siedząc na krzesłach Adirondack.
Dane osobowe mają również dwa sposoby. Nie pisz tylko o tym, co lubisz w domu - zastanów się, co sprawi, że poczują się komfortowo, oddając dom tobie. Właściciel domu rzadko chce, aby nowy kupiec wszedł, zburzył wszystko i zaczął od nowa (nawet jeśli nowy właściciel prawdopodobnie dokona kilku - jeśli nie wielu - zmian po otrzymaniu kluczy).
W naszym zwycięskim liście z ofertą wspomnieliśmy o kilku drobnych szczegółach, w których się zakochaliśmy, takich jak wanna ze szponiastymi nogami i oryginalne drewniane podłogi. Pomyślałem, że ważne jest dodanie aspektów, które uwielbiam w domu, ponieważ mogą to być rzeczy, które sprzedawca postanowił włożyć w siebie.
Możesz także pomyśleć o liście ofertowym jako profilu Tinder. Chcesz, aby sprzedawca przesunął w prawo w Twoją stronę i w lewo na wszystkich innych. Możesz to zrobić, odwołując się do ich uczuć. Na przykład wiedziałem, że naszymi sprzedawcami jest para w naszym wieku, więc wspomniałem, że wraz z mężem przeprowadzamy się z powrotem do okolicy i jestem podekscytowany, że w końcu mogę zapuścić korzenie.
Zrobiłem też kilka łagodnych prześladowań na Facebooku dla pary i dowiedziałem się, że mają psa, więc wspomniałem, że nasze psy uwielbiają bawić się na podwórku. Do listu ofertowego umieściliśmy także zdjęcia siebie i psów. W szczególności wybrałem zdjęcia, które sprawiły, że wyglądaliśmy jak kochająca, szczęśliwa para, aby mogli sobie wyobrazić nas mieszkających w ich domu.
Jednak Branch powiedział nam, abyśmy nie błagali ani nie wydawali się zdesperowani w liście ofertowym. Radzi również kupującym, aby nie wspominali o szczegółach, takich jak dokładne warunki Twojej oferty lub nazwiska Twoich dzieci lub zwierząt.
List ofertowy jest jak wznowienie kupującego domu. Nie powinno to być szczególnie długie, powinno pokazać twoją zdolność do bycia świetnym właścicielem domu do wynajęcia i nie powinno mieć niczego, co jest ewidentnie fałszywe lub rażąco wylewne. Na przykład, jeśli twój dom nie ma jadalni, nie mów o wszystkich Świętach Dziękczynienia, które planujesz zorganizować w swoim nowym domu. Dom, który kupiliśmy, znajduje się w obszarze miejskim, dlatego wspominaliśmy, że z radością chodzimy do wszystkich restauracji i sklepów, które ma do zaoferowania nasza okolica.
Kiedy sprzedawca decyduje między wieloma ofertami, prawie zawsze wybiera najwyższą, najbezpieczniejszą ofertę. Często jest to ktoś, kto płaci gotówką lub ktoś z zawodu o wysokich dochodach, który może łatwo zakwalifikować się do kredytu hipotecznego.
Wiedząc o tym, mój mąż i ja próbowaliśmy wykazać, że nie będziemy mieć żadnych kłopotów z zatwierdzeniem kredytu hipotecznego i że proces zamknięcia będzie prosty. Zrobiłem to, wyjaśniając, że oboje z mężem pracujemy jako redaktorzy i redaktorzy finansów osobistych, więc jesteśmy świadomi tego, czego potrzeba, aby zakwalifikować się do kredytu hipotecznego. Wspomniałem o naszych doskonałych ocenach kredytowych oraz o tym, że nie mamy zadłużenia poza zbliżającą się hipoteką. Oto jak umieściliśmy to w naszym liście:
Chociaż listy ofert mogą pomóc w niektórych sytuacjach, nie ma gwarancji, że zawsze będą działać. Nawet najlepszy list nie pomoże, jeśli sprzedawca wyjaśni, że jedyne, czego szukają, to najlepsza dostępna oferta. W takich przypadkach warto wzmocnić ofertę lub przenieść się do innego domu.