Witaj w moim pierwszym apartamencie! Niezależnie od tego, czy jest to twoje pierwsze studio, czteropokojowa sypialnia w mieście, dzielona z garstką współlokatorów, czy nawet cały dom (szczęście!), jest coś wyjątkowego w przeprowadzce na pierwsze miejsce, które jest naprawdę twoje posiadać. W tej serii zaprezentujemy aktorów, artystów, przedsiębiorców i nie tylko - prosząc ich o ponowne przyjrzenie się tej słodkiej nostalgii za nowo odkrytą wolnością.
Chociaż możesz znać Hannah Simone najlepiej jako Cece Parekh, zła dupka, przezabawna, nie bardzo-loftowa koleżanka Nowa dziewczyna-a nawet właściciela trzech kotów @havecatzwilltravel- aktorka jest zajęta od zakończenia długoletniego programu tej wiosny. Obecnie występuje Rocznicowa kampania sprzedażowa Nordstrom i współpracuje z O-cedr, firma sprzątająca gospodarstwa domowe, aby uczcić to, co nazywa „najbardziej niedocenianym związkiem w Ameryce”: współlokatorzy. Razem zachęcają współlokatorów do pobrania za darmo umowa współlokatora który zajmuje się przyziemnymi zadaniami, o których nikt nie chce rozmawiać, na przykład, czy jest to domostwo bez butów, czy też częstotliwość czyszczenia lodówki. („Naprawdę chciałbym być na tyle sprytny, żeby to wymyślić,” mówi Simone).
Bardziej niż wykwalifikowani we wspólnej przestrzeni życiowej, nie mogliśmy wymyślić nikogo lepszego do rozpoczęcia Mój pierwszy apartament. Czytaj dalej, gdy Simone wraca do pierwszych córek w Toronto, by spojrzeć wstecz na swoje pierwsze mieszkanie.
Sąsiedztwo: „The Gay-borhood” w Church and Wellesley. Nie ma nic, czego nienawidzę bardziej na całym świecie niż dojazdy, a [ta dzielnica] była w odległości spaceru od Ryerson [gdzie chodziłam do szkoły] To było naprawdę najbezpieczniejsze miejsce dla samotnej dziewczyny. Szedłem ulicą i nikt nie patrzył na mnie, rozmawiał ze mną ani nie był zdalnie zainteresowany - uwielbiałem to!
Jak zapłaciłeś czynsz: Pracowałem, mój brat pracował - tak zapłaciliśmy nasz czynsz… jak GROWN-UPS!
Dlaczego zdecydowałeś się tam mieszkać: Widziałem dwie sypialnie, które w rzeczywistości były tylko jedną sypialnią z przegrodą. W łazience rosła pleśń. Agent powiedział: „Nie martw się, podamy ci świeżą warstwę farby”.
Na szczęście natknąłem się na mieszkanie, w którym ostatecznie mieszkałem: było wolne od pleśni, w sypialni były drzwi, miał balkon. Pomyślałem: „To jest niebo!”
Współlokatorzy?: Szukałam mieszkania z jedną sypialnią [kiedy chodziłam do szkoły w Ryerson]. Wydawało mi się, że nadszedł czas, abym był dorosły, wydostał się z życia w akademiku i nie miał współlokatorów - ale wtedy mój brat Zack, który właśnie ukończył szkołę średnią, poszedł na uniwersytet w Toronto, zadzwonił i powiedział: „Chcę z tobą mieszkać”. ładny. Nie musiałem sprawdzać jego referencji - mogłem po prostu zadzwonić do mamy (poręczyła za niego!). Był naprawdę świetnym współlokatorem. Wyszedł ze szkoły z internatem, gdzie uczono ich sprzątania po sobie i szanowania. Wyszedłem z życia w akademiku, więc byłem bałaganem.
Co zrobiłeś pierwszej nocy: Pierwszej nocy, kiedy tam dotarliśmy, nie mieliśmy żadnych mebli (następnego dnia rano jechała ciężarówka.) Mieliśmy dwa krzesła kempingowe i telewizor. Podłącziliśmy go, położyliśmy na podłodze, ustawiliśmy dwa krzesła, zamówiliśmy pizzę i obserwowaliśmy Zielona mila- który nie jest tak naprawdę podnoszącym na duchu filmem. Oboje spędziliśmy pierwszą noc płacząc na krzesłach kempingowych w naszym pustym mieszkaniu.
Pamiętam, jak siedziałem na tych kempingowych krzesłach i myślałem: „Myślę, że naprawdę się lubimy”. Wiedziałem, że się kochamy, ale fajnie było uświadomić sobie, że naprawdę lubił wzajemnie.
Kiedy opuściliśmy Toronto, przeprowadziłem się do L.A. Dostał mieszkanie obok. Właśnie to zrobiliśmy przez całe moje życie. Właśnie byliśmy bardzo blisko. To rzadkie i niesamowite!
Co było na ścianach: To był mój pierwszy raz, kiedy wynajmowałem mieszkanie, więc byłem przerażony, że nie dostanę depozytu zabezpieczającego (tak naprawdę nie rozumiałem, jak to wszystko działa). Odłożyłem nic na mojej ścianie! Byłem tak przestraszony, że gdybym otworzył dziurę w ścianie, to [mój właściciel] powiedziałby: „To 1000 $”. Pomalowałem więc ściany… Mój brat poszedł na studia artystyczne, a on był kreatywny z taśmą dla malarzy. Na ścianach znajdowało się wiele ciekawych wzorów, które przykleił, a następnie pomalował na różne kolory.
Najbardziej szalona rzecz, jaka wydarzyła się w mieszkaniu: Miałem dwa szalone koty (jednym z nich jest Frank, który jest ślepy i cierpi na astmę. Uratowałem go w sklepie zoologicznym na rogu. Myślałem, że to będzie jego pierwsza i ostatnia noc w tym mieszkaniu - ale właśnie przejechał! 15 lat później nadal żyje życiem w Los Angeles). Ponieważ nasze mieszkanie było tak blisko mojego uniwersytetu i jego uniwersytetu, właśnie stało się Union Station. Wszyscy przychodzili i spędzali czas. Organizowalibyśmy też dużo imprez: szalone koty z ponad 60 osobami przebranymi na Halloween nie są dobrym połączeniem. Kilka osób skończyło z atakowaniem ich przez koty!
Nawiedzona okolica: Zelda's, bar na rogu Church and Wellesley. To był wielki bar drag queen. Zrobili najlepsze martini z gumowatym niedźwiedziem na świecie (gdzie bierzesz martini, ale zamiast oliwek na patyku kładziesz gumowate niedźwiedzie).
Najgorsza rzecz w mieszkaniu: Patrząc wstecz: nic, naprawdę! Alarm pożarowy włączał się raz w miesiącu. Kiedy mieszkasz na wysokiej podłodze i musisz włożyć koty do bagażników i zejść po podłodze…
Zanim spakujesz mosiężne elementy wyposażenia, akcenty z lastryko i makrame, poświęć trochę czasu, aby się zakraść podgląd tego, co mówią eksperci od nieruchomości, to najpopularniejsze domowe trendy, w których będziemy sprawdzać nasze listy 2020.
Sarah Magnuson
18 grudnia 2019 r