Jak wiele osób dorastałem, myśląc, że Nowy Jork to magiczne miejsce, w którym spełniły się wszystkie twoje marzenia. W mojej bajce nie było cudownego królewskiego, który by mnie zmieścił z nóg - byłem księżniczką, a Nowy Jork był moją jedyną prawdziwą miłością. Kiedy wszystko szło dobrze, wyobrażałem sobie, jak wygrzewam się w blasku świateł miasta. Kiedy było źle, powiedziałem sobie, że wszystko zniknie, kiedy dotrę do Nowego Jorku.
Kiedy jednak dotarłem do Nowego Jorku, dowiedziałem się, że miasto, które zbudowałem w swojej głowie, nie istniało. Mam na myśli, Nowy Jork jest magia, ale jest to inny rodzaj magii niż ja wyobrażałem sobie przez te wszystkie lata. Nowy Jork, o którym marzyłem, był atrakcją turystyczną, połączeniem filmów i programów telewizyjnych. Nowy Jork, w którym mieszkam, jest zarówno zaskakujący, jak i pocieszający - popycha mnie i rzuca mi wyzwania każdego dnia, ale zawsze jest tam, by mnie schować i pocałować na dobranoc.
Tutaj nie brakuje festiwali i bezpłatnych dni muzealnych i zajęć. Ostatniej nocy poszedłem na feministyczne przyjęcie w magazynie; dzisiaj wędrowałem po Central Parku i znalazłem się na zamku. Tego lata maszerowałem w pełnym kostiumie podczas parady syren. Nawet niedawno zaplanowałem sobie tygodniowy postój dla siebie, aby móc skorzystać ze wszystkiego, co ma do zaoferowania Nowy Jork (jazda konna, dynia zbieranie, wizyty w muzeum i ogrodzie botanicznym znajdują się na mojej liście rzeczy do zrobienia, a wszystko to w ciągu godziny - aw niektórych przypadkach w odległości spaceru - od mojego Brooklynu apartament).
Wiem, że stereotypem jest to, że nowojorczycy są niegrzeczni, wredni i samolubni, ale o ile mam swój spory udział frustrujące chwile z nieznajomymi, najczęściej ludzie akceptują, uprzejme i po prostu sobie radzą biznes. Dorastałem w małym, osądowym miasteczku, w którym ciężko było być sobą, a życie w mieście, w którym tak nie jest, jest w ogromnej mierze bezpłatne. Nowy Jork to miejsce, w którym naprawdę się znalazłem, i to nie jest tylko zbieg okoliczności.
Spójrz, Nowy Jork to miasto, które cię przepycha. To dużo. Czasami musisz być gdzieś, gdzie nie widać jednego wysokiego wzrostu. Ale tak naprawdę nigdy nie utkniesz w tym mieście - masz do dyspozycji każdą metodę transportu do dyspozycji, a nawet jazda metrem może zaprowadzić cię w spokojniejsze miejsce, w którym możesz uciec chwileczka. Nie wszystkie ruchliwe ulice i linie wychodzą za drzwiami u Trader Joe - jest tak wiele cichych, wysadzanych drzewami dzielnic, w których można wędrować i znaleźć spokój. A gdy masz wątpliwości, zawsze możesz przejść Manhattan Bridge o zachodzie słońca. Nawet gdy grzechota pociąg Q, nie ma nic takiego jak ten widok.
O ile nie wybierasz się na przedstawienie na Broadwayu lub nie widzisz go po raz pierwszy (musisz raz pojechać, to rytuał przejścia), nie ma absolutnie żadnego powodu, aby wybrać się na Times Square. Może jestem stronniczy, ponieważ mam lęk, który jest szczególnie wywoływany przez tłumy (miałem więcej ataków paniki tylko z powodu istnieje na Times Square, niż chciałbym przyznać), a może to po prostu fakt, że wszystko, co warto zobaczyć w Nowym Jorku, to gdzie indziej.
W większości przypadków wejście na stację metra w Nowym Jorku przypomina wejście do sauny w ubraniu. Zwłaszcza stacja Lafayette na Broadwayu. Jasne, zimą robi się lepiej (Broadway Lafayette jednak jakoś nie), ale wtedy i tak skończy się pocenie się, ponieważ jesteście spakowani i wciśnięci między nieznajomymi w zatłoczonym metrze samochód.
Prawdę mówiąc, Nowy Jork jest lepszy, niż mogłem sobie wyobrazić - nawet jeśli przez większość czasu pachnie jak gorące śmieci (szkoda, że nie przesadzam), a czynsz każe mi co miesiąc kwestionować moje istnienie. Czy kiedykolwiek będę mógł sobie pozwolić na studio? Świat może nigdy nie wiedzieć. Tutaj jest wynagrodzenie, które musisz mieszkać samotnie w każdym większym mieście w USA, a odpowiedź nie jest ładna dla Nowego Jorku!
Czasami myślę o wyjeździe z Nowego Jorku - i prawdę mówiąc, nie jest to jedyne miejsce, które kiedykolwiek kochałem (patrzę na ciebie, Philly). Nie powiem wam, że Nowy Jork jest dla mnie jedynym miejscem, ponieważ nie wiem tego na pewno - wszystko, co naprawdę wiem, to to, że Nowy Jork zawsze będzie moim magicznym miejscem. Ale mogę ci to obiecać: jeśli kiedykolwiek opuszczę Nowy Jork, nie napisze o tym eseju.
Zanim spakujesz mosiężne elementy wyposażenia, akcenty z lastryko i makrame, poświęć trochę czasu, aby się zakraść podgląd tego, co mówią eksperci od nieruchomości, to najpopularniejsze domowe trendy, w których będziemy sprawdzać nasze listy 2020.
Sarah Magnuson
18 grudnia 2019 r