Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Technologia ma uprościć nam życie, prawda? Dlaczego więc prawie 30 minut tygodniowo spędza się na grzebaniu w kablach obciążonych cegłą energetyczną lub śledzeniu naszych kroków w celu znalezienia brakującego pilota lub pozostawionego światła? Już nie! Zaopatrz się w te trzy narzędzia techniczne, aby Twój dzień był płynny.
1. Krótkie przedłużacze gniazd
Prawdopodobnie masz już w garażu pudełko pełne ochronników przeciwprzepięciowych i pomarańczowych przedłużaczy w kształcie stożka drogowego, ale nie o tym tutaj mówimy. Musisz się zaopatrzyć krótkie (6 do 12 cali) uziemione kable przedłużające w z łatwością dostępne miejsca w każdym pokoju. Więc następnym razem, gdy natkniesz się na telewizor, podłączasz i odłączasz w imię próby znalezienia wolnego miejsce na nowy gigantyczny klocek mocy, wystarczy sięgnąć po jeden z nich, a ten potężny adapter można zasilić z dowolnego otwartego miejsca wylot.
2. Uniwersalny pilot
Ach, wspominamy dni, kiedy było tylko jeden zdalnie znaleźć między poduszkami kanapy. Teraz, jeśli chcesz włączyć telewizor, aby nadążyć za odcinkami Glee w DVR (oczywiście z dźwiękiem przestrzennym), musisz wyłapać co najmniej 3 piloty. Zamiast tego zsynchronizuj wszystkie urządzenia w sali kinowej jeden potężny pilot uniwersalny i skróć czas spędzany w salonie. Kto wie, może uda ci się zebrać wystarczająco dużo, aby złapać swoje występy na początku.
3. Automatyczne wyłączanie światła
Czy Twoja poranna rutyna zawsze trwa dłużej, niż myślisz? Jesteśmy nieustannie spóźnieni 5 minut za drzwiami i możemy dokładnie określić przyczynę tego zdarzenia: w ciągu ostatnich kilku minut w naszym domu rano spędzamy spacerując po każdej sypialni, łazience i szafie w tym miejscu, upewniając się, że przypadkowo nie zostawiliśmy światła na. Łatwa naprawa? Ręczny włącznik, automatyczne wyłączanie światła. Będziesz miał całą wygodę włączania świateł do szafy, aby ubierać się bez martwienia się przez cały dzień: „Czy kiedykolwiek zgasiłem światło?”.