Mieszkanie w małym domu lub mieszkaniu zmniejsza nasz wpływ na środowisko, ale może mieć swoje wyzwania. Nauczyłem się przez lata, że łatwo jest myśleć, że potrzebujesz więcej przestrzeń, zwykle potrzebujesz lepszy przestrzeń. Podczas niedawnej przebudowy kuchni wymyśliliśmy z mężem kreatywne rozwiązanie dwóch typowych małych zagadek kuchennych - mikrofalówki i misek dla psów.
Ze względów estetycznych i zajmujących mało miejsca nie chcieliśmy kuchenki mikrofalowej na blacie (i tak, uważaliśmy, że jej nie mamy). Opcja wykraczająca poza zakres rozwiązałaby ten problem, ale dla nas ważniejsza była poprawa jakości powietrza w pomieszczeniu dzięki wyższej wydajności odpowietrzania dedykowanego okapu. Włączenie kuchenki mikrofalowej do naszej wyspy jest łatwe w użyciu i dostępne bez odrażania oczu. (Kupiliśmy także jeden z najmniejszych modeli, jakie mogliśmy znaleźć.)
Innym bałaganem, z którym należało się zmierzyć, były miski dla psów. Przy ograniczonej przestrzeni na ścianie i dużym golden retrieverie potrzebowaliśmy czegoś, do czego byłby łatwy, bez ryzyka potknięcia się o ludzi. Instalując wpuszczone miski dla psów na końcu naszej wyspy (i poniżej kuchenki mikrofalowej), wyeliminowaliśmy bałagan wizualny i poprawiliśmy wydajność naszej przestrzeni.
W przypadku samej szafki rozważaliśmy zakup regału i jego modyfikację, ale musiał on mieć dokładny rozmiar do pracy z resztą wyspy, więc zbudowaliśmy własny. Szafka wykonana jest ze sklejki jodłowej z górną półką na kuchenkę mikrofalową i dolną półką z wycięciami na dwie miski ze stali nierdzewnej (które można łatwo wysunąć i włożyć do zmywarki). Drewno jest impregnowane nietoksycznym poliuretanem w celu ochrony przed zalaniem i osypywaniem się piesek.
To rozwiązanie może nie działać dla wszystkich, ale jest to mały gest, dzięki któremu dwoje ludzi i jeden pies mogą łatwiej żyć w małym domu.