Większość ludzi (w tym moja poprzednia ja) uważa, że Costco jest przeznaczone tylko dla osób z wielkimi rodzinami. „Sklep magazynowy nie ma dla mnie sensu, dla jednej osoby z ograniczonym budżetem” - myślałem. Och, jak się myliłem. Przekonałem się, że dołączyłem do Costco nieco ponad rok temu (patrz: 3 przedmioty, które przekonały mnie do zostania członkiem Costco) i cieszę się, że tak zrobiłem.
Costco ma prawie wszystko, czego potrzebuję, a jeśli jestem mądry, mogę naprawdę rozciągnąć swoje dolary - bez wycinania jednego kuponu. Czy to oznacza, że nigdy nie muszę kupować gdzie indziej? Nie, ale Costco oszczędza mi czas i pieniądze.
Oto pięć rzeczy, których nauczyłem się podczas pierwszego roku pracy jako nowy członek Costco. Spójrz, a ty też możesz zostać nawróconym.
Funt znakomitej czekolady z Francji od czasu do czasu może brzmieć ładnie, ale regularnie? Przechodzić! Jeśli załadujesz rzeczy, których nie potrzebujesz (lub których zwykle nie kupowałbyś), nie oszczędzasz sobie pieniędzy i możesz skończyć z przepełnioną spiżarnią i dokonywaniem wielu niezdrowych zakupów. Wciąż kupuję te same rzeczy, które kiedyś - ale teraz kupuję je w większych ilościach i po niższych cenach.
Kiedy sprawdzam ceny w Costco, szukam kilku rzeczy. Najpierw porównuję ilość porcji na jednostkę, aby upewnić się, że otrzymuję najlepszą cenę. Następnie sprawdzam, czy w rogu metki znajduje się gwiazdka, co oznacza, że produkt nie będzie ponownie dostępny w magazynie. Jeśli widzę gwiazdkę na czymś, czego używam, a cena jest dobra, kupię co najmniej jedną (o ile mam miejsce do przechowywania w domu). Staram się także kupować rzeczy tylko wtedy, gdy są na wyprzedaży, co jest dość łatwe, ponieważ rozmiary hurtowe zwykle mogą mnie trzymać, dopóki kolejna wyprzedaż się nie zmieni.
Możesz zaoszczędzić najwięcej pieniędzy i zmniejszyć ilość odpadów, jeśli obejrzysz swoją zamrażarkę. Uwielbiam kupować mrożone owoce i warzywa, a kiedy kupuję świeże warzywa luzem na koktajle, po prostu zamrażam je w torebkach z suwakiem i wyciągam garści w razie potrzeby. W ten sposób nie czuję się rzucana na zużywanie rzeczy, zanim zwiędną lub staną się złe. Nie jem mięsa, ale jeśli to zrobisz, mam dla ciebie trzy słowa: zamrażaj, zamrażaj, zamrażaj.
Kolejna wskazówka: Udostępnij! Jeśli znajdę umowę, która jest zbyt dobra, by ją przepuścić, i nie mogę jej zamrozić, podzielę się czymś z mamą.
Teraz robię zakupy w „zaciągach” i robię jeden ciąg Costco na miesiąc, czasami co dwa miesiące. To oszczędza mi tyle czasu! Nigdy więcej cotygodniowych wycieczek do sklepu spożywczego. Na tę wielką podróż spędzam więcej niż na wycieczce tygodniowej, ale moja miesięczna suma jest zawsze mniejsza. Tylko coś, na co należy zwrócić uwagę, abyś nie doznał szoku przy naklejce przy kasie.
Tylko dlatego, że składniki X, Y i Z są modne, nie oznacza to, że musisz je kupić. Lub jeśli mieszkasz sam, prawdopodobnie nie potrzebujesz pięciofuntowej torby z kawą lub gigantycznych opakowań przekąsek. Nauczyłem się być sobą i naprawdę zadaję sobie pytanie: „Czy rzeczywiście tego użyję? Czy spodoba mi się to na tyle, aby uzasadnić kupowanie go luzem? ”Jeśli odpowiedzi brzmią:„ Nie jestem pewien ”lub„ Nie ”, nie kupuję tego. Pomogło mi to powiedzieć, że nigdy nie wyrzuciłem ani jednej rzeczy, jaką kiedykolwiek kupiłem w Costco.