Chociaż sześciocyfrowa pensja może zaoferować więcej niż wystarczający dochód większości gospodarstw domowych, wierzcie lub nie, ale wciąż istnieją miasta w USA, w których 100 tys. Dolarów rocznie nie zaprowadzi cię daleko. W ostatnim raporcie „Najlepsze i najgorsze miasta do życia na sześciu figurach,” Powiększ pieniądze przeanalizował 381 dużych miast w całym kraju, aby sprawdzić, które z nich oferują najmniejsze możliwości finansowe dla gospodarstw domowych z dwójką zarabiających (z dwiema dorosłymi i jednym dzieckiem) o rocznym dochodzie brutto w wysokości 100 000 USD. Czytaj dalej, aby zapoznać się z zestawieniem ciekawszych odkryć Magnify Money, w tym dziesięciu drogich metropolii, w których pomimo sześciocyfrowego dochodu nadal będziesz spłukany.
Zgodnie z ustaleniami Magnify Money w większym obszarze Waszyngtonu tylko mieszkania i opieka nad dziećmi pochłaniają aż 60% miesięcznego budżetu domowego.
Choć nieco tańsze niż w Waszyngtonie, koszty mieszkaniowe nadal pochłaniają 43% budżetu domowego każdego miesiąca w obszarze metra Bridgeport-Stamford-Norwalk. Nic dziwnego, że te drogie miasta są częścią aglomeracji Nowego Jorku, gdzie koszty mieszkań są wysokie.
Okazuje się, że pomimo wszystkich dobrze płatnych miejsc pracy w Dolinie Krzemowej rodziny, które zarabiają 100 tys wydają 99% całkowitego dochodu na podstawowe wydatki, w tym mieszkanie, wyżywienie, opiekę nad dziećmi i transport.
Być może nieco szokujący jest fakt, że według raportu Magnify Money około 43% budżetów domowych na 100 000 zarabiających w drogim regionie San Francisco jest wyczerpanych przez wysokie koszty mieszkaniowe. Nic dziwnego, że 96% dochodów rodziny przeznacza się wyłącznie na podstawowe wydatki.
Och, Nowy Jork: Miasto, które nigdy nie śpi, bo wszyscy muszą płacić rachunki. Same koszty mieszkania pochłaniają prawie 42% łącznych miesięcznych dochodów rodzin o dochodach 100 tys. Jeśli włączysz opiekę nad dziećmi, spojrzysz na około 57% całkowitego budżetu przeznaczonego bezpośrednio na te dwie potrzeby.
Dzięki wysokim kosztom transportu 100 000 zarabiających w regionie California-Lexington Park wydaje prawie jedną czwartą swojego miesięcznego dochodu (23%) na drogie dojazdy.
Ze względu na niezwykle wysokie stawki podatkowe na Hawajach Magnify Money informuje, że małżeństwa zarabiające 100 000 USD miesięcznie przeznaczają 8,25% swoich zarobków na sam podatek dochodowy.
Biorąc pod uwagę wysokie stawki podatku dochodowego na Hawajach (8,25%), nie zdziwiło nas to, że ponad 95% sześciocyfrowych dochodów gospodarstw domowych w stolicy przeznaczono bezpośrednio na wydatki podstawowe.
Raport pokazuje, że rodziny bostońskie zarabiające 100 000 $ w rejonie Bostonu wydają ponad połowę swojego domowego budżetu na mieszkanie i opiekę nad dziećmi. Podczas gdy prawie 15% całkowitych zarobków tej rodziny przeznacza się wyłącznie na opłaty transportowe.
Pomimo ich lokalizacji, koszty utrzymania w regionie Santa Cruz w północnej Kalifornii są niczym innym niż przewiewne. Według badań Magnify Money gospodarstwa domowe, które zarobiły 100 000 USD, przeznaczają ponad połowę swoich dochodów na żywność i mieszkanie.
1. Obudowa to buster budżetowy. W prawie 17% (64 spośród 381) badanych miast metra sześciocyfrowe gospodarstwa domowe wydają ponad jedną czwartą swoich miesięcznych dochodów na mieszkania. Tłumaczenie: w zależności od miejsca zamieszkania koszty mieszkaniowe i podatki mogą naprawdę wpłynąć na budżet lub go zniszczyć.
2. Opieka nad dziećmi też. W prawie połowie wszystkich analizowanych miast metra (42%) wydatki na opiekę nad dziećmi pochłonęły 10% lub więcej budżetów domowych (161 z 381). Dowód, że bez względu na miejsce zamieszkania w kraju opieka nad dziećmi nie jest tania.
3. Najlepsze i najgorsze miasta o budżecie 100 000 USD nie różnią się tak bardzo. Według badania najlepszym miejscem w USA do życia z dochodem o wartości 100 000 USD jest Johnson City, Tennessee. Jednak w porównaniu z najgorszym miastem Waszyngton D.C. prawie każdy wydatek miesięczny jest porównywalny, z wyjątkiem tych wielkich budżetów, które niszczą budżet: mieszkań i opieki nad dziećmi.