Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Architekt Ruard Veltman wyjaśnia, w jaki sposób zaprojektował dom w Karolinie Północnej z mieszanką angielskiego kraju i amerykańskiej sztuki i rzemiosła. Aby uzyskać więcej informacji na temat projektanta, obejrzyj, jak odpowiada na trzy pytania w tym wywiadzie wideo.
Mimi Read: To taki okazały salon. Czy jesteś pewien, że jesteśmy pośrodku Gór Appalachów?
Ruard Veltman: W rzeczywistości jest to pagórkowaty pasmo gór i część niewielkiej społeczności domów i pola golfowego z lat dwudziestych XX wieku. Wszyscy się znają.
Czy zaprojektowałeś ten dom od podstaw?
Zrobiłem. Widoki dyktowały wszystko. Wchodzisz do korytarza, skręcasz w prawo do salonu, a tam jest stół do gry w karty z czterema krzesłami. Dom jest zagłębiony w stopień, a kiedy tam siedzisz, zauważysz, że trawa znajduje się na poziomie parapetu. Jesteś dosłownie wtulony w ziemię. Ale jeśli przejdziesz do odległego końca pokoju, gdzie znajduje się wykusz od podłogi do sufitu, nagle znajdujesz się 20 stóp nad ziemią, wystając w pole widzenia.
Jak u hobbita na jednym końcu pokoju i aerie na drugim końcu? To dużo dramatu.
Tworzę pokoje, aby zaspokoić uczucia. Są chwile, kiedy chcesz być otwarty na świat i czasy, kiedy chcesz być skulony, z niskimi sufitami i bez okien. To jest jak muzyka. Czy zawsze słuchasz tej samej muzyki? Nie ma mowy, żebyś cały czas był w takim samym nastroju.
Czy bycie Holendrem ukształtowało twój styl?
Nie całkiem. Urodziłem się w Niemczech i wychowałem w Stanach Zjednoczonych przez holenderskich rodziców. Moje europejskie podróże wystawiły mnie na romantyczny styl życia, ale na moją estetykę wizualną bardziej wpłynął Bobby McAlpine. Nauczył mnie w szkole architektury, a potem pracowałem dla jego biura. Bobby projektuje domy, które określają amerykański styl. Łączą modernizm i tradycję w ten cudowny sposób. Jego architektura ma duszę.
Kim są właściciele domów?
Para mieszkająca w Charlotte. Mąż chciał małej górskiej chaty. Ale żona miała większe pomysły. Chciała różnych przestrzeni do różnych celów i różnych porach dnia. Mają czworo dzieci, a ona uwielbia bawić. Jest także projektantką i bardzo zaangażowana we wnętrze.
Dekoracje i architektura są tak płynne. To tak, jakby ta sama osoba zrobiła jedno i drugie.
To był wspólny wysiłek. Moje biuro zaprojektowało kilka mebli: łóżka piętrowe, stół kuchenny i wszystkie meble na werandę. Zrobiliśmy również plan mebli, ponieważ mamy opinie na temat tego, jak należy korzystać z pokoi. Zaproponowaliśmy zasłony w salonie, aby rozbić przestrzeń i zmiękczyć architekturę. Wybrała resztę mebli i wszystkie tkaniny i miała wyobraźnię, aby użyć moheru i shagreen, które zwykle nie są używane w górskim domu. Chciała wszystkiego oszczędnego i eleganckiego w tych ciepłych, drzewnych kolorach.
Podobnie jak McAlpine, połączyłeś modernizm z tradycyjnym stylem. Ale wygląd zewnętrzny ma wygląd starego świata.
Wykonanie rażąco współczesnego wyglądu zewnętrznego w tej społeczności nie byłoby właściwe. Ale w środku mógłbym wyrazić swoją nowoczesną stronę. Mimo to jest mieszana, ponieważ klient uwielbia oba światy i ja też. Drewniane stropy są z pewnością klasyczne. Panele drewniane ściany i brak wykończenia są nowoczesnymi elementami, podobnie jak okno od podłogi do sufitu, ale małe szyby i szprosy są tradycyjne.
Dlaczego schowałeś jadalnię do małej niszy o niskim suficie?
Po wejściu do jadalni z salonu sufit spada. Jesteś odcięty od dramatu w salonie, ale nadal możesz go zobaczyć. Więc bardziej skupiasz się na jedzeniu i rozmowach. W nocy to tylko światło świec i trzy nagie żarówki z żyrandola, które zaprojektowaliśmy. Wydaje się, że stół i goście to jedyne rzeczy, które istnieją.
Łóżko w głównej sypialni jest również schowane w tapicerowanej niszy.
Chcieliśmy stworzyć trochę intymności. Wybrała brązowe płótno i za pomocą główek do paznokci wymyśliła wzór w jodełkę. Lubi stosować jedną ogólną paletę i bawić się tonami i teksturami.
Pomiędzy parą tapicerowanych drzwi w jadalni jest szafka, która wygląda jak boazeria, a kiedy ją otworzysz, to jak magia - możesz sięgnąć do półek kuchennych.
To staromodny przekaz. Możesz położyć naczynia w kuchni po ich umyciu i wyjąć je ponownie w jadalni, kiedy ich potrzebujesz. Jest użyteczny i zabawny. Sprawia, że dom ożywa.
Główna łazienka jest czysta i zmysłowa. Z tymi oknami nad wanną jest jak opalanie.
Wanna jest bardzo rzeźbiona. Marmurowa płytka podłogowa została ułożona w dominujący wzór w jodełkę - nie musiałem więcej dodawać. Poza tym widok jest piękny: góry na przemian z preriami, a nocą migotanie światła miasta. Myślałem, że architektura powinna zająć miejsce z tyłu. Czasami proste jest to, co powinieneś zrobić.