![Czy usunąć plamę z pierścienia toalety pumeksem?](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Sekret długotrwałego szczęścia może być w domu, tuż pod nosem. Lub raczej na końcu języka. Jedno z badań sugeruje, że za słowami używanymi do mówienia o domu, osobistym stresie i poziomach nastroju kryje się korelacja.
Badanie z Biuletyn Osobowości i Psychologii Społecznej odkryli, że sposób, w jaki ludzie opisują swoje domy, może odzwierciedlać, czy ich czas w domu jest regenerujący czy stresujący. Poprosili rodziny o samodzielne oprowadzanie po swoich domach i przeanalizowali używany przez nich język. Podzielili rodziny na kategorie „stresujący dom” i „dom rehabilitacyjny” na podstawie częstotliwości używanych słów. Ci, którzy opisali bałagan lub poczucie domu jako niedokończone, weszli do pierwszej grupy, a ci, którzy używali słów uspokajających i natury, do drugiej.
Badanie wykazało, że kobiety w stresującej grupie domowej miały podwyższony nastrój depresyjny w ciągu 3 dni po domowych wycieczkach i przedłużały poziom hormonu stresu kortyzolu. Kobiety w grupie domowej odbudowy, jak można się domyślić, miały odwrotne wyniki.
Badanie potwierdza tylko, że istnieje korelacja między sposobem, w jaki ludzie opisują swoje domy, a nastrojami i poziomem stresu, a nie to, że jedno powoduje drugie. Ale jeśli szukasz sposobów na odstresowanie i znalezienie szczęścia w domu, być może robiąc skupienie się na pozytywach przewodnik po domu - jasna wycieczka po Twojej przestrzeni - jest dokładnie tym, czego potrzebujesz, aby odwrócić swoją perspektywę życie.
Oto mała część do siedzenia, szczególnie zimą, gdzie siedzę i rozpalam ogień i czytam. Kiedy dzieci śpią, jest naprawdę spokojnie i miło. … A to pokój rodzinny, w którym wszyscy kochamy, relaksujemy się i bawimy.
To są okna, które się nie zamykają, a gdybym miał więcej pieniędzy, wymieniłbym je. Oto dziury w ścianie, które się nie naprawiają. … I wracam do domu i zawsze zastanawiam się nad wszystkimi dziurami w ścianie i nad wszystkimi rzeczami, które nie zostały zrobione.
Nietrudno dostrzec, że osoba z drugiej rodziny nie widzi swojego domu jako relaksującej, ożywczej przestrzeni. Czy uważasz, że ich perspektywa mogłaby się zmienić, gdyby zmusili się do pozytywnego mówienia o tym, gdzie mieszkają? Organizując wycieczkę po świecącym domu, może nowemu przyjacielowi lub odwiedzającemu członkowi rodziny - lub nawet poświęcając trochę czasu na spacer i porozmawianie o tym, co lubisz w swoim w domu, jakbyś przygotowywał się do oprowadzenia - zachęcisz siebie do zauważenia dobrych rzeczy i zmusisz się do wypchnięcia stresujących myśli z twojego głowa.