Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
W styczniu powiedziałem ci, jak bym to zrobił zobowiązał się do korzystania z filtra prysznicowego aby zmniejszyć ilość chemikaliów w wodzie i poprawić wygląd włosów i skóry. Minęło siedem miesięcy i jestem gotów ujawnić swoje wyniki. Chcesz poznać werdykt?
Wybrałem filtr witaminy C, który wykorzystuje kwas askorbinowy do neutralizacji chloru. Kiedy moja dostawa dotarła, z podekscytowaniem otworzyłem pudełko, które zawierało zewnętrzną plastikową tubkę i kilka mniejszych pomarańczowych tubek (rzeczywiste ciastka witaminy C). Nie jestem szczególnie przydatny, ale instalacja była szybka. Właśnie odkręciłem prysznic, włożyłem rurkę witaminy C do plastikowej osłony i skręciłem całość z powrotem.
Podczas prysznica nie miałem zwyczajowego zapachu chloru, do którego się przyzwyczaiłem, a za pierwszym razem, gdy myłem włosy w filtrowanej wodzie, było to zauważalnie delikatniejsze i mniej kędzierzawe.
Ale przyznaję, miałem nadzieję, że filtr będzie lekarstwem na wszystko i na pewno nie. Odtąd zdałem sobie sprawę, że wiele moich problemów spowodowało również twarda woda, a filtr tego nie naprawia. Ale robi dokładnie to, co mówi: usuwa chlor. Powiem, miałem nadzieję, że im dłużej go użyję, tym lepsze będą wyniki, ale tak nie było. Przekonałem się, że poprawa, której doświadczyłem za pierwszym razem, była najlepsza, jaką kiedykolwiek uzyskałem.
Chociaż mieszkam sam, uwielbiam długi prysznic, więc konsekwentnie pracuję nad swoimi wkładami; do tej pory używałem. Łatwo jest powiedzieć, kiedy to zmienić: pomarańczowy placek witaminy C powoli rozpada się i naprawdę zauważam więcej plątaniny i swędzącą skórę, gdy zaczyna brakować. Chciałbym nie musiałem tego zmieniać tak często, ponieważ przy 50 USD za pięć wkładów sumuje się. Ale ogólnie rzecz biorąc, była to świetna inwestycja i będę nadal z niej korzystać.