Jak opisałbyś swoją poranną rutynę? Czy jest to meandrujące, czy ledwo wykonalne? Mój własny ostatnio przeszedłem z trzygodzinnego, spokojnego spaceru do 40-minutowego szalonego skoku do mety - wina nowa praca z wcześniejszym startem i bardziej intensywnymi dojazdami do pracy - musiałem więc nieco dostosować swoje praktyki. Czytaj dalej, aby uzyskać wskazówki dotyczące ustawiania inteligentnych, realistycznych porannych procedur.
1. Priorytet snu. Idę z najbardziej nieznośną wskazówką ze wszystkich. To może być protekcjonalne, ale bądźmy szczerzy: większość z nas nie ma dość snu. Nie ma magicznej liczby dla wszystkich, ale osiem godzin to świetna strzelanka. Przy wystarczającym zamknięciu oka nawet najwcześniejsze budzenie jest znośne, a twoja rutyna wygląda jak bułka z masłem.
2. Zrób wszystko poprzedniego wieczoru. Jest wiele rzeczy, które możesz całkowicie usunąć ze swojej porannej listy rzeczy do zrobienia, jeśli tylko możesz znaleźć na nie czas przed oddaniem. Wybierając swój strój na cały dzień, sortując lunch w biurze, nawet napełniając czajnik i kawa mielona (lub torebka w kubku, niezależnie od trucizny) może zaoszczędzić cenne sekundy w ranek.
3. Zrób harmonogram. Spróbuj śledzić, jak długo każdy element rutyny - śniadanie, prysznic, jazda do pracy - zajmuje jeden dzień. Odtąd nie musisz się do niego stosować wojowniczo, ale realistyczny obraz tego, gdzie spędzasz swój czas, może pomóc w podejmowaniu świadomych wyborów dotyczących rutyny.
4. Zidentyfikuj swój poranny czas do bani i obejdź go. Dla mnie to sprawdzanie mojego telefonu. Chwytam go, jak tylko się budzę i zanim się zorientuję, leżę w łóżku i patrzę na Instagram od 20 minut, ryzykując spóźnienie na pociąg. Prostym rozwiązaniem tego problemu jest ładowanie telefonu na końcu łóżka, więc muszę wstać, żeby na to spojrzeć. Gdy wyjdę z ciepłego świata, Instagram nie wydaje się taki ważny: mogę to sprawdzić w pociągu.
6. Włącz coś pozytywnego do rutyny. Poranki nie muszą być zgubą i mrokiem; jeśli możesz znaleźć coś, na co czekasz, to sprawia, że wstawanie i wychodzenie z domu jest o wiele bardziej znośne. W ciemne zimowe poranki byłem znany z tego, że podczas makijażu zapalam świecę zapachową; kilka chwil spokoju przed burzą dnia roboczego. Dla ciebie może to być ulubiona piosenka podczas kąpieli lub myśl o filiżance kawy, na którą sobie pozwolić każdego dnia. Jeśli potrafisz skierować swój umysł na pozytywne miejsce, reszta twojej rutyny nie będzie taka uciążliwa.