Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Jestem osobą, która nie jest dobra w piciu wody - mam wprawdzie niezdrową tendencję do tego, by być tak pochłoniętym czymkolwiek, co robię, że po prostu zapominam nawet o tym, żeby pozostać uwodnionym. Więc kiedy zdecydowałem się zrobić eksperyment, w którym przez tydzień mieszkałem według Pinteresta, Upewniłem się, że włączyłem śledzenie mojego poboru wody. Chciałem tylko wypić osiem szklanek dziennie i sprawdzić, czy coś to dla mnie zmieniło.
Oczywiście toczy się debata na temat tego, czy osiem szklanek dziennie naprawdę konieczne (wiele źródeł twierdzi, że tak nie jesti że twoje ciało samo dobrze reguluje nawodnienie). Całkowicie w to wierzę, ale wiedziałem też, że potrzebuję trochę pomocy - i miałem nadzieję, że to będzie ten eksperyment.
Mnóstwo szpilek Pinteresta, które przeszukałem, powiedziało mi, że powinienem wypić dwie szklanki wody rano przed śniadaniem, a następnie pić co kilka godzin w ciągu dnia.
Ponieważ wiem, jak łatwo się rozpraszam i przede wszystkim zapominam o piciu wody, postanowiłem ustawić w telefonie kilka alarmów, aby mi to przypominały. Moim planem było polegać na tych alarmach przez pierwszy dzień lub dwa, a następnie je wyłączyć i spróbować samodzielnie zapamiętać i zobaczyć, jak poszło. Na wszelki wypadek przykleiłem jasną różową karteczkę z moim harmonogramem wody do monitora komputerowego w piątek przed wyjściem z biura, więc nie zapomnę przyjść w poniedziałek rano.
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego rozpocząłem ten eksperyment w sobotę, to dlatego, że nie chciałem poddać całego biura Apartment Therapy mojemu Kim możliwe dzwonek co dwie godziny, kiedy moje alarmy włączały się, kiedy przyzwyczaiłem się do harmonogramu (mimo tego zrobił dla mnie przyzwyczajenie się do harmonogramu wody).
W każdym razie te dwie pierwsze szklanki wody rano? Nie śmieszne. Zawsze jem śniadanie po przebudzeniu - zwykle nigdy nie budzę się głodny. Zwykle też nigdy nie piję wody rano i szybko nauczyłem się, że jak tylko wypijam łyk wody rano, czuję się głodny. Więc pierwszego dnia zrobiłem śniadanie, gdy piłem wodę, abym mógł jak najszybciej zjeść. Zauważyłem, że chociaż piłem już więcej niż zwykle po alarmach, nadal byłem spragniony poza harmonogramem i skończyło się na piciu nawet więcej woda. Ale nie zauważyłem większych różnic w tym, jak się czułem.
Drugiego dnia te dwie poranne szklanki były nieco łatwiejsze - głównie dlatego, że wiedziałem, czego się spodziewać, i zacząłem robić śniadanie przed Upiłem pierwszy łyk. Reszta dnia była prawie jak w zegarku - włączył się alarm, wypiłem szklankę wody i tak dalej dalej - z wyjątkiem sytuacji, gdy musiałem załatwiać sprawy w środku dnia i zapomniałem zabrać ze sobą butelkę z wodą mnie. Nadrobiłem to, pijąc to, za czym tęskniłem, kiedy wróciłem do domu, a potem dostosowałem alarmy na resztę dnia. Oprócz tej małej czkawki czułem się trochę bardziej energiczny niż zwykle, a także zauważyłem, że moje usta nie były tak suche jak zwykle.
Następnego ranka znacznie łatwiej było mi się obudzić i wstać z łóżka do pracy, a zrzucenie pierwszych dwóch szklanek nie było takie złe. Jednak dzień trzeci był prawdziwym wyzwaniem, gdy tylko zacząłem pracować - bez alarmów, żebym zatrzymał się i napełniał kieliszek, miałam sporo trudności z zapamiętaniem. Chociaż kilka razy zapomniałem, dostałem pełne osiem szklanek do końca dnia. Ale chociaż zwykle przez większość dni odczuwałem zmęczenie po posiłku, czułem się całkiem rozbudzony przez całe popołudnie. Ponadto częstsze napełnianie szklanki wody było dobrym powodem do wstania z biurka i poruszania się.
Drugiego dnia, kiedy nie polegałem na swoich alarmach, po prostu się zebrałem i byłem w stanie dość konsekwentnie przestrzegać harmonogramu. Wciąż czułem ten zastrzyk energii, moje usta nie były spierzchnięte, a także zacząłem zauważać, że też czułem się mniej wzdęty. Dzień czwarty był dniem, w którym naprawdę wpadłem w rytm picia wody, a reszta tygodnia była dość spokojna, inaczej zachowam nudne szczegóły. Przejdźmy do przodu, prawda?
Przez cały tydzień, kiedy przeprowadzałem eksperyment, czułem się dobrze - do tego stopnia, że przez kilka dni faktycznie kontynuowałem harmonogram, chociaż technicznie nie musiałem tego więcej robić. A potem, co byłoby dziesiątego dnia, popsułem.
Pracowałem w domu, byłem bardzo rozproszony i po prostu… nie piłem wody do godziny 14.00. I to poczułem. Byłem zmęczony i miałem mało energii, i po prostu ogólnie nie czułem się dobrze. Wtedy w pełni uderzyło mnie, jak bardzo liczyło się zwracanie uwagi na moje spożycie wody.
Po tym poślizgu ustawiłem alarm (tylko jeden!) Na następny dzień krótko po moim budzeniu, przypominając mi o wypiciu szklanki. Przypomnienie, które pewnego ranka było naprawdę wszystkim, czego potrzebowałem i chociaż nie dotrzymałem harmonogramu do listu, ja zrobił świadomie myśl o tym, jak musiałem zwracać uwagę na ilość wody, którą piłem i od tamtej pory płynęłam z prądem.
Nie wiem, czy piję 8 szklanek dziennie każdy dzień, ale nie pozwalam sobie odejść godzinami nawet o tym nie myśląc, a to dla mnie duży krok.
Uwielbiam symetrię noworocznego postanowienia, ale ciężko mi sprawić, by zadziałało. W ciągu ostatnich kilku lat rozpocząłem inną tradycję noworoczną: dzielę się swoimi celami i zamiarami na nadchodzący rok, a także tym, co mnie najbardziej ekscytuje w nadchodzącym roku.
Laura Schocker
6 stycznia 2020 r
W tym momencie zapewne jesteś już naprawdę gotowy, aby przestać widzieć artykuły „nowy rok, nowy ty”. Styczeń to miesiąc, w którym wiele branż rozwija się, jeśli chodzi o marketing, i czy można je winić? Początek nowego roku oznacza nowy początek dla wszystkich i wiele osób postrzega to jako sposób na odświeżenie życia osobistego lub zawodowego. Ale czasami największym błędem, jaki można popełnić, wchodząc w nowy rok marki, jest zbyt duże myślenie.
Olivia Muenter
3 stycznia 2020 r
Jeśli jesteś miłośnikiem zwierząt mieszkającym w małym mieszkaniu, mamy dobrą wiadomość: Twój materiał nie musi Cię dyskwalifikować z powodu posiadania psa. Trener psów Russell Hartstein, CEO Fun Paw Care Puppy and Dog Training w Los Angeles, mówi, że psy są na czas intensywny, a nie zajmujący dużo miejsca - co oznacza, że czas, który spędzasz z nimi, ma większe znaczenie niż Twój Dom.
Ashley Abramson
2 stycznia 2020 r