Ludzie mogą się nie zgadzać, ale myślę, że jednym z powodów sukcesu ludzi jest to, że mają MNIEJ rzeczy.
Dlaczego pytasz? Ponieważ ich mózgi NIE działają z powodu przestarzałej pierwotnej potrzeby… jak jaskiniowiec.
Podczas Era kamienia łupanego więcej było dobre. Jedynym sposobem zmierzenia sukcesu lub zdolności do pozostania przy życiu było posiadanie. Im więcej masz rzeczy (tj. Im więcej materiału na przetrwanie), tym większe szanse na sukces. Jeśli miałeś dużą jaskinię wypełnioną kijami i mięsem brontozaura, to uczyniłoby cię dużym mężczyzną w kampusie. W tamtych czasach istniała logika utrzymywania mienia i rzeczy przez wiele lat. Bałagan nie istniał.
Wyobraź sobie, że jesteś jaskiniowcem. Idziesz do jaskini sąsiadów, a oni z dumą oprowadzają cię po okolicy, upewniając się, że zauważysz wszystkie rzeczy, które mają: dywany ze skóry niedźwiedzia, liczne kamienne maczugi, włócznie z zakończeniami kości, zapasy lat mięso. Jesteś zazdrosny i nigdy nie zapraszaj ich do swojej jaskini, ponieważ nie masz wiele do pokazania, mimo że tak ciężko pracowałeś. Wasze szafy są w dużej mierze puste. Twoi sąsiedzi będą również odpierać dinozaura i żyć dłużej niż ty.
Wraz z przybyciem Wiek przemysłowyminęliśmy kamień milowy w cywilizacji. Produkcja przedmiotów stała się o wiele łatwiejsza i zaczęła tracić na znaczeniu w naszym życiu.
Przejdź nawet poza TERAZ, gdzie żyjemy w szybkim, skomplikowanym wieku - Wiek informacji. Teraz rzeczy fizyczne stały się tak łatwe, że w końcu stały się większym problemem niż dobrodziejstwem… Rzeczy są tanie i trudno znaleźć jakość.
Ale większość z nas wciąż myśli jak jaskiniowcy i trzyma się rzeczy z pierwotnej, pradawnej potrzeby, że nie do końca wymyśliliśmy, jak dostosować się do naszego nowego świata.
Boimy się puścić rzeczy i przylgnąć do gór pozbawionych znaczenia rzeczy dla drogiego życia. Wiemy, że to nie jest dobre, ale wciąż walczymy.
Wyobraź sobie życie dzisiaj: idziesz do domu lub mieszkania sąsiadów i jest schludnie, czysto i przestronnie. Ich dom jest dobrze przemyślany, z pustą przestrzenią do oddychania i staranną liczbą unikalnych przedmiotów, od przydatnych po wyraziste. Ich liczniki są jasne. Jesteś zazdrosny i nigdy ich nie zapraszasz, ponieważ masz za dużo rzeczy i jesteś zawstydzony bałaganem i brakiem organizacji. Twoje szafy są pełne. Będą odpierać wszystkie choroby związane ze stresem i prawdopodobnie żyją dłużej niż ty.
Widzę coraz więcej ludzi sukcesu, którzy chcą więcej czasu i mniej zajętości, więcej jakości i mniejszej ilości, więcej miejsca i mniej rzeczy.
W naszych czasach cnoty brutalnej siły i gromadzenia zapasów zostały zastąpione i tylko jaskiniowiec nadal chciałby ciągnąć rzeczy do domu i wierzyć, że to naprawdę pomoże na dłuższą metę.
Edycja nie jest kwestią pieniędzy. Jest to kwestia inteligencji, lekkości ducha i jasności skupienia.
I to jest trudne, ponieważ w głębi duszy nadal jesteśmy jaskiniowcami.