![Pomysły na przebudowę podczas wycieczki po nowoczesnym domu czeskim](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Moja przyjaciółka Nina nazwała mnie panikowaniem. Postanowiła zrezygnować ze swojego hojnego mieszkania z jedną sypialnią, aby przenieść się do częściowo przebudowanego garażu, zmniejszając przestrzeń życiową, aby jej psy miały podwórko do biegania. Pierwszy krok: zredukować swoje życie do absolutnego minimum i zdecydować, jak najlepiej wykorzystać tę niewielką przestrzeń. Poszedłem na to spojrzeć i oceniliśmy przestrzeń, jej rzeczy i jej styl życia. Oto kilka wskazówek, jeśli znajdziesz się w podobnej sytuacji:
Spójrz na plusy: Tak, miejsce jest maleńkie, prawdopodobnie szczyty o powierzchni 300 stóp kwadratowych. Ale ma dostęp do basenu i wanny z hydromasażem, co stanowi duży plus w LA. I jest podwórko, na którym mogą biegać jej psy. Znajduje się blisko miejsca, w którym pracuje, dzięki czemu będzie mogła jeździć na rowerze. Tak, mniej rzeczy i mniej przestrzeni życiowej, ale między rowerem a pływaniem są szanse, że będzie o wiele zdrowsza. Układ przestrzeni jest również dobry: dwa pokoje obok siebie i chociaż w łazience nie ma wanna (Nina lubi odstresować się przy dobrym długim zanurzeniu), może korzystać z wanny z hydromasażem, kiedy tylko zechce chce. A szafa jest duża.
Bądź realistą: Bez względu na to, jak na to patrzy, Nina będzie musiała ograniczyć swoje rzeczy; przestrzeń jest niewielka. Zmierzyliśmy przestrzeń i oceniliśmy jej rzeczy. Nie ma mowy, żeby wszystkie jej meble pasowały. Zaczęliśmy więc od wyboru najbardziej niezbędnych elementów w każdym pokoju.
Oceń potrzeby vs. Chce: W sypialni potrzebujesz tylko łóżka. W salonie naprawdę potrzebujesz tylko kanapy.
Wprowadź sztuczki z ograniczonym miejscem do przechowywania: Wszystkie ręczniki zostaną zawieszone w łazience, pościel będzie przechowywana pod materacem, garnki będą odłóż słuchawkę, kuchnia (która jest częścią salonu i wzdłuż jednej ściany) będzie wyposażona w pół wielkości lodówka.
Bądź kreatywny, zastępując to, co nie pasuje: Nina ma dwa zestawy stolików i biuro. Biuro nie zmieści się w sypialni, więc to pójdzie. Ma jednak problemy z rozstaniem ze stolikami. Możemy użyć dwóch w szafie do przechowywania bielizny, skarpet i koszulek oraz dwóch u stóp łóżka. Zastąpią biuro i dadzą jej dodatkowe miejsce do przechowywania (lub, gdy wszystko zostanie przeniesione na miejsce, a ona może przekonać się, że wszystko nie pasuje, może być przekonana, że czas zrezygnować z jednej pary stron stoły).
Nie walcz z małymi: Tak, istnieje wiele sztuczek, dzięki którym pokój wygląda na większy, ale czasami mały ma swoje zalety. Sypialnia jest mała, nie można temu zaprzeczyć, więc idziemy na to. Wyglądamy na pudełko z biżuterią: pokój będzie pomalowany na granatowo, łóżko będzie obfite w pościel. Będzie to jak spanie w uroczym gnieździe.
Spraw, by wyglądał na wbudowany: W tej maleńkiej sypialni zmieszczą się również regały Niny. Zasugerowałem, żeby poprowadziła je wzdłuż jednej ściany i pomalowała na ten sam kolor co ściana; wtedy starannie zorganizujemy jej książki i tchotckes. Różnica między bałaganem a przytulnością polega na organizacji.
Zaostrz schemat kolorów: Granatowa sypialnia z czarno-białymi akcentami, biały salon z szarą i czarną. Prosta kolorystyka sprawia, że mały wygląd jest mocny, a Nina może to zmienić, dodając kolorowe akcesoria.
Użyj ponownie tego, co masz: Podczas gdy sypialnia będzie ciemna i przytulna, salon będzie jasny i przestronny. Pomalowany na biało, będzie wyglądał pozytywnie ogromnie w porównaniu do sypialni. Nina zastanawiała się nad białą kanapą, ale jej maleńkie futro rzucające dachówki szybko wyeliminowało to jako opcję. Przekonałem ją, że zamiast sprzedawać swoją wielką, wypełnioną puchem sofę byłemu chłopakowi, powinna ją zatrzymać i odzyskać. Po dwóch dniach przechodzenia od sklepu z materiałami do sklepu z materiałami wpadliśmy na genialny pomysł. Zamiast podarować szare lniane zasłony Ikei, dlaczego nie wykorzystać ich ponownie? Tapicer zaakceptował materiał jako odpowiedni do sofy, a ja kazałem mu usunąć wszystkie lamówki, obniżyć poduszki i dodać koła.
Myśl dobrze: Duża sofa nie przyćmiewa małego pokoju, dzięki czemu wygląda na większy. To jedna z tych klasycznych małych sztuczek kosmicznych, która wydaje się sprzeczna z intuicją, ale działa.
Myśl nieszablonowo: Kanapę można obrócić przodem do kanapy lub przenieść na stół Saarinen na kolację (która, z konieczności, rozważamy również dopasowanie do kół). Nadal rozważamy opcje stolika kawowego. Głosuję za tapicerowanymi taflami z miejscem do przechowywania, ale poczekamy na podjęcie dalszych decyzji, aż po przeprowadzce, kiedy wszystko się ułoży. Ten stół Saarinen będzie używany jako biurko, stół do jadalni, a ponieważ jest marmurowy, będzie działał jako dodatkowe miejsce do przygotowywania posiłków. Tak, wiem, że może zostać zryty, a nawet poplamiony, ale dla mnie jest to piękno marmuru. Zużywa się pięknie i z wiekiem nabiera większej ilości patyny.
W przyszłym tygodniu, po przeprowadzce Niny, przyjrzymy się bliżej, co działa. Bądźcie czujni!