Zrobiłem matematykę innego dnia i odkryłem, że przez ostatnie trzy lata (z grubsza stanowi to 1432 posty), pozwoliłeś mi włóczyć się o wystroju domu pod każdym możliwym kątem, od oczywistych tematów, takich jak kombinacje kolorów i przeróbki pokoi, po śmieszne, jak porównywanie pokoi z francuskim desery. I za to-Dziękuję Ci. Z przykrością stwierdzam, że mój pobyt tutaj w Apartment Therapy dobiega końca, więc mam nadzieję, że oddasz mi się ostatni raz, kiedy przystępuję do wywiadu końcowego…
GH: Nie, nieźle. Wyjazd jest jednak słodko-gorzki - zespół LA jest naprawdę zabawną grupą. Mimo że nie pracujemy razem w biurze, często wysyłamy sobie e-maile i SMS-y. Ostatnio zaczęliśmy pić razem - na szczęście Gregory jest naszym Wyznaczonym Kierowcą, ponieważ jest uczulony na alkohol.
Hmm, właśnie teraz prowadzimy głęboką i ważną dyskusję, kiedy po raz ostatni Nicolas Cage wyglądał dobrze. Jestem hojny, mówiąc „94 -95”, wiesz wokół Opuszczając Las Vegas era. Beth jest szalona, myśląc, że był gorący
Minęło sześćdziesiąt sekund. Przeprowadzamy również bardzo sondaż naukowy, który porównuje zalety serii filmów o nastolatkach -Bring It On vs. Step Up vs. Pionierski nowatorski. Dla przypomnienia Bring It On wciąż wygrywa; chociaż Gregory jest za tym gwałtownie Step Upi nie mogę uwierzyć, że Pamchenko przegrywa z grono cheerleaderek.Riiight. OK, więc ruszam dalej. Jakieś posty, które szczególnie lubisz?
Jednym z moich ulubionych postów było: Abby: „target =” _ blank ”rel =„ noopener noreferrer ”> Historia za Twoimi rzeczami, ponieważ było to miłe przypomnienie o umieszczeniu sentymentalnej wartości w domu. Jakiś czas temu był świetny komentarz - myślę, że tak było Dom Julii Child- chodziło o to, jak domy w latach 70. miały „jakość intelektualną i ciekawość kulturową”, a nie tylko… rzeczy. Miło jest zobaczyć wycieczki po domu, które przywracają to z powrotem, pełne charakteru i historii. W rzeczywistości Laure niedawno zrobiła fajną z Silver Lake–Bungalow Poorgeoisie Genevieve & Maxwell. Beth jest fantastyczna w wymyślaniu praktycznych pomysłów na majsterkowanie - wysłałem jej wyspy kuchenne post do kilku osób.
Ohhh… cóż. Nie powiedziałbym, że mam ulubione posty per se, ale stopniowo tworzyłem własne kategorie z paniki z ostatniej chwili „o-piekło-co-zrób-i-napisz-o-teraz”. Lubić, Funkcje zestawu lub Posty z playlisty muzycznej. Albo Remontowanie w tygodniu budżetowym. Lub nawet Zgadnij, która gwiazda te. Przypadkowo zajęło im to najwięcej czasu i wysiłku; ale z perspektywy czasu myślę, że były one najbardziej zabawne.
Nie… czekaj, TAK! Tak. Mój ulubiony Funkcja Set była Penelopa- ten całkowicie przełamał moją obsesję na punkcie nowoczesności z połowy wieku i otworzył cały świat tego dziwnego nowoczesnego wiktoriańskiego stylu gotyckiego, który wciąż mnie zadziwia.
Po pracy nad tym postem zacząłem szukać innej inspiracji, która nie obejmowałaby fotela bujanego Eamesa, o którym mogłabym napisać. Jeśli chodzi o muzyczne listy odtwarzania…
Cóż, słucham dużo muzyki w ramach mojej pracy - od naprawdę kiepskiego popu do matematycznych coverów piosenek Cure wykonanych na klasycznym Nintendo. Pewnej nocy starałem się być wydajny i wykonywać dwie prace jednocześnie: napisać post na AT i posłuchać kilku piosenek na niezależną promocję muzyki. Następną rzeczą, którą wiedziałem, było poszukiwanie zdjęć łazienek i odkrycie mojej biblioteki iTunes. Ale mój ulubiony post z playlistami muzycznymi to prawdopodobnie związek między pokoje dzienne jeden- że jeden miał dużo nowszej muzyki niż inne - i hołd Michaela Jacksona.
Mówiąc o, wydajesz się bardziej niż inni odrywać od tematu dekoracji domu. Jak się z tym czuł Gregory?
Gregory zawsze był świetny w tym, że pozwalał każdemu z nas pisać, jak chcieliśmy - chociaż wielokrotnie mi powtarzał, że sprawiam mu najwięcej bólów głowy - i tylko jeden atak serca, kiedy go umieszczam credenza jako wtorkowy prezent i nie powiedziałem mu. Ale był naprawdę wspierający, nawet jeśli o czymś gadam Szafa Lady Gagilub życząc Abby wszystkiego najlepszego, porównując jej mieszkanie do tortów weselnych.
Jestem pewien, że mam wiele żalów w moich postach (patrz Hamak Kanye Coyote powyżej), ale od razu mogę sobie wyobrazić ten post z playlistami muzycznymi, który zacząłem i nigdy nie skończyłem. To był temat z epoki - wiesz, nowoczesny dom z połowy lat 60. XX wieku i połączenie go z piosenką z tego okresu. Miałem naprawdę świetne zdjęcie z lat 80-tych na plaży w Miami - to było moje ulubione, ponieważ mogłem użyć „My Boo ”autorstwa DJ-ów Ghost Town. I był pad kawalerski z lat 90., który w końcu zamierzałem, NAPRAWDĘ mógłbym używać z „Shimmy Shimmy Ya” Wu-Tanga.
Co do uchwytów, hmm… cóż. Wydaje mi się, że unikałem używania redakcyjnego „my” tak bardzo, jak tylko mogłem. Ale przez większość czasu było tak, ponieważ po prostu źle było zbić resztę zespołu w mojej łodzi, szczególnie jeśli chodzi o zawstydzające rzeczy, takie jak czytanie Jennifer Love Hewitt lub badanie co Justin Bieber jest.
Najczęściej zadawane mi pytanie to dlaczego nienawidzę Zmierzch tak wiele. Nawet Maxwell zapytał mnie, że pierwszy raz go spotkałem. Gdy spotkałem go po raz drugi, zapytał mnie, czy napisałem pijane posty. Dla przypomnienia, technicznie nie nienawidzę Zmierzch, Po prostu bardzo mnie bawi intensywny fandom, który zrodził wszelkiego rodzaju szaleństwo, od poduszek na ciało Edwarda po zasłony prysznicowe. Co do drugiego pytania: tak, tak, i zdecydowanie tak.
Mogę zrobić kilka postów gości tu i tam dla Unplggd… ale to tylko wtedy, gdy Gregory nadal nie ma pretensji do Podsumowanie MacWorld Keynote, które napisałem lata temu. A jeśli kiedykolwiek ukończę ten post z playlistą z muzyką, być może przekażę to Abby, żeby się kiedyś zakraść.
Cóż, chciałbym tylko podziękować Maxwellowi za to niesamowite doświadczenie; do Grzegorza i Jonathan Lo za znoszenie się ze mną; innym blogerom AT: LA za to, że nie tylko świetnie się z nimi współpracuje, ale także sprawia mi przyjemność spędzać czas - naprawdę nie znam wielu ludzi, którzy chętnie by się spotkali Wehikuł czasu w wannie z hydromasażem ze mną podczas przerwy na lunch we wtorek. I wreszcie do społeczności AT: Jeszcze raz dziękuję. Blogowanie może być tak dziwną rzeczą: jest prawie wyłącznie online, jest dość anonimowe, a udostępnianie miejsca, w którym mieszkasz, jest tak osobistą sprawą. Ale wszyscy sprawili, że było to bardzo opłacalne i jestem wdzięczny za możliwość.