Zbliżając się do szybkiego przybycia dziecka numer 3, zajęłam się przekształcaniem pokoju mojego najstarszego syna w pokój dla 2 osób. Nie miałem dużo czasu, pieniędzy ani chęci zmiany wszystkiego w pokoju, ale wydaje mi się, że zmiany, które wprowadziłem, nadały mu nowy wygląd w nowym rozdziale w życiu moich chłopców (i naszych!).
Większość innych pokoi w moim domu ma dość stonowane kolory, więc uwielbiam używać kolorów w pokojach moich dzieci! Pokój Jaymina był już jasnobłękitny, który uwielbiałem, więc utknąłem z tym i motywem, który już był poszedłem i naprawdę po prostu zreorganizowałem, naprawiłem rzeczy, które popsuły i zakończyłem projekty, które rozpocząłem.
Kiedy po raz pierwszy zrobiłem jego pokój, zdecydowanie byłem zainspirowany katalogami dla nastolatków Pottery Barn, ale nie mogłem sobie pozwolić na większość tego, czego chciałem. Prawie zawsze mogę znaleźć sposób na zrobienie tego, na co mnie nie stać. Zanim ten pokój został ukończony, czułem się, jakby stracił wygląd gotowego katalogu i nabrał bardziej wyjątkowego i domowego wyglądu - co jest znacznie bardziej w moim stylu! I najważniejsze - moi chłopcy to uwielbiają! 🙂