Jesteśmy w punkcie Cure, w którym wszystkie zmiany w końcu zaczynają się sumować i zaczynam widzieć rzeczy się łączą, co stanowi dużą poprawę w stosunku do miejsca, w którym byłem kilka dni temu… w głębi „Co ja zrobiłem przybrać? Chcę zrezygnować, ale nie mogę tego tak zostawić ”.
Decydując się na „uleczenie” przestrzeni mieszkalnej, jadalnianej, kuchennej i biurowej oznacza, że dosłownie nie ma dokąd iść, gdy sytuacja staje się trudna, ponieważ ledwo mogłem wyjść z moich drzwi. Najpierw była skrzynka nadawcza, która przekształciła się w sporą część powierzchni podłogi w pokoju i zaowocowała dwoma gigantycznymi torbami wleczono je do sklepu z artykułami używanymi i porównywalna liczba przedmiotów trafiała do naszego publicznego magazynu jednostka. Kiedy to się skończyło (poważnie nie mam pojęcia, jak to wszystko dopasowałem), zorganizowałem to, co zostało.
Potem bawiłem się układem i próbowałem przesunąć sofę w stronę półek, aby sprawdzić, czy jest to opcja (alert spoilera: sprawia, że jest to opcja niemożliwe do przejścia przez pokój, a widok kuchni bezpośrednio za kanapą był co najmniej niezręczny), więc ostatecznie go przesunąłem wszyscy odchylają się, ale przesuwają sofę i dywanik w kierunku drzwi i rozszerzają lampę łukową, tak aby była wyśrodkowana na naszym pufowym „stoliku do kawy”. kroki.
Następnie przyczepiłem się do ściany kuchni. Zdecydowałem się pomalować istniejące czarne ramki na błyszczący biały, aby rozjaśnić rzeczy i zmieszać je z kilkoma cieplejszymi. Ułożyłem grafikę na dywanie, bawiąc się układem, aż osiadłem na zgrupowaniu zorientowanym na linii środkowej i stworzyłem szablony papieru, które nakleiłem na ścianę, aby sfinalizować układ bez tworzenia niepotrzebnych otworów do wypełnienia później.
W końcu dostałem kilka bambusowych odcieni, które zasłoniły gołe okno, co zrobiło ogromną różnicę zarówno w tym, że przestrzeń wydawała się bardziej wykończona, jak i filtrowała światło. Nasze brzydkie światło zasłoniłem również niedrogim papierowym kloszem od Ikei, za 4 USD to naprawdę robi różnicę. Nadal jestem w trakcie zakupów akcesoriów, ale jak dotąd uwielbiam wyniki.