Przez ostatnie sześć lat żyłem sam, powoli, ale pewnie zdobywając meble, sztukę i dekoracje bardzo mi się podobało, co oczywiście oznacza, że po drodze czekały puste rogi (i pokoje) wypełniony. W końcu jednak moje mieszkanie - w którym mieszkam od dwóch lat - dotarło do miejsca, w którym nie zastanawiałem się, czy goście myślą, że właśnie się wprowadziłem. Sypialnia dla gości ma zasłony (które uszyłam i jestem z tego bardzo dumna!); Zacząłem przygotowywać sztukę w kuchni; Mam rozkładaną kanapę za moją pływającą kanapą (między innymi tu i tam).
Cholera, nawet w łazience dla gości było coś do zrobienia, ale mój łazienka? Cóż, to było smutne, smutne miejsce, które wyglądało, jakby nikt się jeszcze nie wprowadził (oprócz przypadkowych butelek suchego szamponu i roztworu soli). Jedynym miejscem w moim wynajmowanym mieszkaniu, które nie spotkało się z odświeżeniem przez właściciela, jest to beżowa przestrzeń jest tak nijaki, że nawet użycie terminu „wanilia” do opisania go byłoby trochę zniewagą dla wanilii. Nigdy nie byłem zainspirowany, aby z tym wiele zrobić, decydując się na zajęcie się najpierw większą liczbą miejsc publicznych w moim domu, ale wystarczyło. Czas coś z tym zrobić.
Jako najemca wiedziałem, że chciałem (no cóż… potrzebowałem) wszystkiego, aby było całkowicie odwracalne. A przez „całkowicie odwracalne” mam na myśli, że nie chcę tego robić byle co kiedy przychodzi czas na przeprowadzkę. Nie chcę odklejać tymczasowych tapet. Nie chcę pomalować niczego do oryginalnego koloru. Chcę tylko wyciągnąć śrubokręt i odłożyć go na talerz ścienny lub dwa, zatrzasnąć z powrotem na wieszaku na ręczniki i wymienić cztery proste elementy szafki. Byłem chwilę, kiedy planowałem tę metamorfozę, nawet zastanawiałem się nad wymianą kranu, ponieważ tak naprawdę mam ładną nowoczesną w szafie gościnnej (którą ja otrzymałem za darmo od producenta lata temu), które pasowałyby i świerczyły to miejsce, ale nawet myśl o zmianie kranu, gdy jestem głęboko w kolanach w pudełkach, sprawiła, że dreszcz. Znam siebie; Wiem, że wszystkie te „łatwe” projekty naprawdę mnie stresują, więc… aby twoje własne ja było prawdą, prawda?
Zdecydowałem, że wszystko, co chcę zrobić, to dodać tkaniny, trochę sztuki, półkę lub dwie (które zamierzam pozostawić na miejscu za zgodą mojego właściciela, jeśli są one zbyt duże ból głowy do usunięcia) i trochę więcej miejsca do przechowywania, ponieważ tak duża jak ta łazienka jest (niepotrzebnie duża, jeśli mnie pytasz), jest trochę niewygodna i nie sprzyja przechowywaniu dużej ilości byle co.
Dziwna hybryda kogoś, kto lubi planować, a także kogoś, kto zwykle po prostu lata przy siedzeniu jej spodni, luźno opisałem, co chciałem osiągnąć, aby moja nudna łazienka wyglądała trochę więcej… inspirujące.
1. Zakryj zużytą płytkę (lub przynajmniej odwróć od niej uwagę). Płytka tutaj nie jest okropna, ale jest pęknięta i zużyta w niektórych dość widocznych miejscach (które są faktycznie przycięte na tych obrazach). Podłoga jest w porządku, ale jeśli mogłabym znaleźć sposób na zakrycie dużej części białawej przestrzeni, byłoby świetnie.
Możliwa strategia: Wiedziałam, że dwie maty do kąpieli o tradycyjnym rozmiarze muszą się znaleźć. Są stare, obskurne i po prostu nigdy nie wyglądały na czyste, nawet po przejściu przez pranie. Potrzebuję czegoś większego, aby środek pokoju mógł oderwać się od pękniętej, zniszczonej płytki. Może bawełniany dywan marokański w moim biurze, który nigdy nie czuł się tam dobrze? Warto spróbować!
2. Dodaj kolor i teksturę. Jeśli ta łazienka to coś, to NUDNIE. To nie jest „brzydkie” ani zbyt stare. To nie jest nowoczesny cud, ale widziałem DUŻO gorsze łazienki (cholera, żyłem z dużo gorszymi łazienki… nie zaczynaj od matowego motywu flaminga, który był na drzwiach prysznicowych mojego ostatniego miejsce). Ale omg, to nuda. To najpiękniejszy pokój, jaki kiedykolwiek widziałem i czuję się prawie klinicznie (ale jak szkicowa bezpłatna klinika, a nie nieskazitelny szpital).
Możliwa strategia: Ten pokój potrzebuje trochę życia! Wiem, że chcę przynieść zasłonę prysznicową dla wzoru i koloru, duży dywan, nowe ręczniki (prawdopodobnie tureckie z frędzlami) i sztukę. Aha, i roślina. Każdy pokój potrzebuje rośliny!
3. Dodaj więcej użytecznej pamięci, aby usunąć liczniki. Chociaż moja łazienka jest duża, co dziwne, nie jest bardzo skuteczna do przechowywania. Moja apteczka eksploduje (uwaga dla siebie: wyczyść to), a pod zlewem jest wypełniony po brzegi produktami czyszczącymi, artykułami medycznymi, narzędziami do układania włosów i nie tylko. Nie mam miejsca na dodatkowy papier toaletowy, ręczniki lub inną pościel i nie mogę znieść bałaganu, który gromadzi się na moich blatach podczas codziennego życia.
Możliwa strategia: Mam mnóstwo przypiętych zdjęć do łazienki, które mają konsolę lub szafkę w stylu vintage / antyczny i uwielbiam ten wygląd. Plus, prawdopodobnie mogę dostać coś taniego w sklepie z używkami i użyć go do przechowywania mojego ogromnego organizera do makijażu, różnych innych produktów kosmetycznych, dodatkowego papieru toaletowego i ręczników itp.
4. Zmień sprzęt szafki. Drzwi szafy są tutaj standardową płytą wiórową pokrytą białawym laminatem. W niektórych miejscach można powiedzieć, że widać lepsze dni, ale ogólnie rzecz biorąc, nie straszne jak na wynajem. I przyciągnięcia są w dość gównianym kształcie. Są przebarwione, poplamione i łuszczące się. Gdyby to był mój dom, prawdopodobnie wyrwałbym to wszystko na coś nowego, ale oczywiście nie mogę tego zrobić!
Możliwa strategia: Myślę, że jakiś nowy sprzęt powinien załatwić sprawę. Może to być jak nakładanie szminki na świnię, ale nie może pogorszyć sytuacji.