Nazwa:Kristy Socarras Bigelow, Mitchell, Giana i Leele (Brian, a.k.a. tata, zaginął na zdjęciach z powodu odmowy wykonania zdjęć)
Lokalizacja: Bonnie Brae, Denver, Kolorado
Rozmiar: 3500 stóp kwadratowych, z gotową piwnicą
Lata żyły w: 1 rok
Większość mojej wizyty u Kristy i jej niesamowitej rodziny spędziłem w przedpokoju. Po wejściu do środka słońce w Kolorado zdawało się gromadzić na bajecznej żółtej tapecie i tańczyć wokół srebrnych metalicznych liści ginkgo. W połowie spodziewałem się tropikalnej bryzy, kiedy w końcu postawiłem stopę w salonie.
Kristy dorastała w Miami i dużą część dzieciństwa spędziła na Bahamach. Po kilku latach życia w Kolorado i brakie całej kubańskiej kultury i pysznego jedzenia, z którymi dorastała, Kristy i jej mąż Brian postanowili podjąć działania i otworzyć własne miejsce. Dziesięć lat i trzy szczęśliwe dzieci później mają najlepsze miejsce w mieście, aby zamówić Ropa Vieja i udało im się udało się przenieść wszystkie kolory i światło Karaibów 5280 mil nad poziomem morza, do jednego z najsuchszych klimatów w Stany Zjednoczone.
Gdy przechodzisz przez ich dom, każdy szczegół staje się lepszy niż ostatni. Jeśli pociągają Cię świeże morskie kolory, odważne wzory, tunele Lego i tajemnicze kryjówki, przygotuj się na zachwyt.
Mój styl: Trochę nowoczesny, trochę miejski, mały dom wiejski, trochę Karaiby, trochę dzieciństwa, dużo eklektyczny i przede wszystkim przytulny.
Inspiracja: Jestem kubańskim Amerykaninem pierwszej generacji wychowanym w Miami. Większość dzieciństwa spędziłem na Bahamach, a te doświadczenia są stałe w projektowaniu moich domów i moich restauracje. Kiedy jem na mieście, odkrywam projekt tego miejsca, zanim jeszcze pomyślę o jedzeniu i koktajlach. Moimi ulubionymi są francuskie bistra - jest coś tak wspaniałego w stylu autentycznych francuskich bistra.
Ulubiony element: Oryginalna listwa koronowa, otwartość głównej podłogi, kubańskie kafelki, które układamy w kuchni, kolory i odważne tapety.
Największe wyzwanie: Projektowanie jaskini CHŁOPCA mojego męża i syna (w piwnicy, dzięki Bogu) - mój cel jeszcze nie został osiągnięty.
Największe zażenowanie: Podwórze i podwórko. Nie zacząłem jeszcze zajmować się krajobrazem i próbować wprowadzić tropikalny klimat na zewnątrz - poza moimi frontowymi drzwiami, które pomalowałem na aqua.
Dumny zrób to sam: Pokój motyli moich córek. Z ich sypialni jest małe wejście do szafy gościnnej, która została przekształcona w mini-raj dla dziewcząt.
Najlepsza rada: Nigdy nie bój się małego koloru. Skoncentruj się na komforcie i przedmiotach, które przyciągną twoją uwagę i przyniosą szczęście - wszystko tkwi w szczegółach. Wybierając z kim pracować w domu, wybierz osobę, która rozumie twoją wizję. W naszym przypadku mieliśmy szczęście współpracować z Jonasem DiCaprio z Platforma projektowa. Trzymał mnie za rękę przez cały projekt i ożywił.