Dawne życie Holly jako nauczycielki w przedszkolu ma swoje kreatywne małe odciski palców w jej przytulnym małym domu. Być może jest to znajomość materiałów rzemieślniczych, a może inspiracja małych umysłów marzących o wielkich, ale Holly zajmuje się swoim domem odważną, nieustraszoną postawą, która nie boi się próbować nowych rzeczy lub oglądać projektu zawieść.
Kiedy Holly rzuciła pracę, by zostać w domu z córką, Ross, w pełnym wymiarze godzin, rzuciła się na całość tylko rzemieślnictwo i rozkwitanie do własnych celów, ale dzielenie się najnowszymi projektami i po drodze blog, Życie jako oszczędny. Odkąd zaczęła blogować, była polecana na stronach takich jak HGTV, TLC rodzicielskie, Magazyn Babytalk, i oczywiście, ma swoje własne Wycieczka do pokoju dziecięcego.
To była ona niesamowita ręcznie robiona i przekazywana ręcznie szkółka doprowadziło mnie to do poszukiwania Holly i poproszenia jej, aby podzieliła się z nami resztą swojego domu. Łaskawie się zgodziła i dzieli się z nami nie tylko zdjęciami swojego domu, ale także wieloma samouczkami, jak zrobić w nim rzeczy! Jest naprawdę kobietą według mojego serca - jej podejście do designu brzmi „dlaczego nie?” I robi zakupy w domu i domu ciągle zmienia swój wystrój… Wiem, że widziałem jej jadalnię i wygląd wyglądają na dziesięć różnych sposobów, w zależności od pora roku!
Holly ma osobiste akcenty w każdym pokoju w swoim domu - z miłością uczęszczała do każdego zakątka i dbała o to jej mała rodzina jest otoczona rzeczami, które kochają, rzeczami, które stworzyli i rzeczami, które inni kochali wcześniej im.
Inspiracja: Zdecydowanie, jeśli chodzi o dekorowanie, moja szwagierka i teściowa bardzo mnie zainspirowały! Są ekspertami w oszczędzaniu i kilka lat temu nauczyli mnie lin.
Ulubiony element: Uwielbiam to, że nasz dom jest otwarty, ale przytulny. To najwspanialsze jest gotować w kuchni i jednocześnie czuć się związanym z moim mężem i córką grającymi w salonie.
Największe wyzwanie: Przechowywanie. Ponieważ jest tak mało miejsca do przechowywania, daję Dobrej Woli tyle, ile z niej czerpię.
Co mówią przyjaciele: Przyjaciel powiedział mi kiedyś: „… to sprawia, że czuję się szczęśliwy!”. Mówiąc wprost, nie było lepszego komplementu niż to.
Największe zażenowanie: Kiedy początkowo przeprowadziliśmy się do domu, prawie każdy pokój wymagał przemalowania. Chociaż wszystkie próbki farb wyglądają oszałamiająco na kawałku papieru, nie zawsze tak jest na twojej ścianie. Przyznaję, że musieliśmy przemalować całą kuchnię, ponieważ nie załatwiłem jej za pierwszym razem.
Największa odpust: Grafika Zarówno mój mąż, jak i ja uwielbiamy podróżować. Od naszego miesiąca miodowego postanowiliśmy kupić zabawny obraz, gdziekolwiek pójdziemy. Choć czasem drogie, patrzenie na wszystkie elementy, które gromadziliśmy przez lata, zawsze sprawia, że się uśmiecham.
Najlepsza rada: Zacznij od ulubionego przedmiotu do zaprezentowania, takiego jak obraz lub pamiątka osobista. Będziesz zaskoczony, jak daleko ta jedna rzecz może cię zaprowadzić!