Chcieliśmy uchwycić czyste i spokojne wrażenie w pokoju. Zdecydowaliśmy się pomalować ściany na biało i kazaliśmy naszej 4-letniej córce, Elle, namalować duże płótno przed narodzinami Everetta (widoczne nad łóżeczkiem). Potem, kiedy się urodził, wzięliśmy płótno Avalisa i ponownie spędziliśmy trochę czasu z moją córką, aby ukończyć płótno widoczne nad przewijakiem.
Everett uwielbia patrzeć na oba dzieła sztuki, które zostały wykonane specjalnie dla niego, a Elle zaczyna pokazywać gościom, co zrobiła dla swojego nowego brata.
Chociaż myślę, że sztuka malarska sprawia, że pokój jest taki, jaki jest, zacząłem konceptualizować pokój po zakupie tkaniny Marimekko widzianej z rockerem niedźwiedzia polarnego Netto. Przy jednym oknie stawiam duże lustro, aby otworzyć pokój i dodać więcej światła. Nie rozciągnięte płótno w ramce było czymś, co zrobiłem, aby zmarnować czas podczas mojej pracy dyplomowej na studiach, i jak się okazało, pasowało do motywu przedszkola „Kocham cię” po tylu latach.
Uwielbiamy małą przestrzeń i za każdym razem, gdy jesteśmy z nim w pokoju, od razu jesteśmy spokojni i cieszymy się, że tak się stało. To, co najbardziej kochamy w przestrzeni, to ręcznie robione akcenty, które będziemy mieć na zawsze.
Dzięki James, Lisa, Elle i Everett!
Czy widziałeś nasz formularz zgłoszenia pokoju dziecinnego i pokoju dziecięcego? Oprócz współpracy z niektórymi czytelnikami przy prezentowaniu pełnych tras, podzielimy się również najlepszymi postami „My Room” w Ohdeedoh - krótkimi, szybkimi wycieczkami po wspaniałych pokojach. Prześlij swoje tutaj.