Projektowanie pokoju dziecięcego naszej córki było pracą miłości, a najbardziej cieszyło nas tworzenie Colette. Chociaż chciałbym móc zatrzymać ją na zawsze, moje maleństwo, chcieliśmy mieć pewność, że tak będzie słodka i zabawna dla niej jako niemowlęcia, ale chcieliśmy też, aby wraz z nią zaczęła się zmieniać Brzdąc.
Główną przeszkodą w projektowaniu jej pokoju dziecięcego była przestrzeń. Mieszkamy w San Francisco, co oznacza małe pokoje i ciasne kwartały. Musieliśmy zadbać o to, by łóżeczko Colette i wszystkie inne meble wygodnie mieściły się w pokoju, nawet gdy odwiedzają nas przyjaciele i rodzina, ponieważ pełni on funkcję naszego pokoju gościnnego. Myśleliśmy mądrze, jeśli chodzi o przestrzeń, i sprawiliśmy, że wszystko grało podwójnie, na przykład używając jej komody jako przewijaka i wybierając rozkładane łóżko do łóżka.
W całym pokoju jest wiele ręcznie robionych przedmiotów. Na nasz ślub stworzyłem ścianę z papieru w kwiaty i zmieniłem przeznaczenie kwiatów na komórkę nad łóżeczkiem. Koce łóżeczka i wiele poduszek pochodzi ze sklepu moich dzieci, kotwicy i ozdób. Nad jej przewijakiem znaleźliśmy stare lustro w koszyku ze zniżkami, które z kilkoma warstwami farby zostało przywrócone do życia i działa świetnie w przestrzeni