Nazwa: Clytie i Claudia
Lokalizacja: Belmont, Massachusetts
Rozmiar: 1050 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 4,5 roku; posiadany
Pracując od lat w nieruchomościach, byłem w wielu miejscach wypełnionych tonami rzeczy i bez duszy. Dom Clytie i Claudii jest odwrotny, a kiedy Clytie przeprowadziła mnie i podzieliła się krótką historią i historią wielu utworów na swoim miejscu, pragnąłem zostać i usłyszeć wszystko.
Jednym silnym łukiem w życiu i domu Clytie jest żeglowanie. Pochodząca z Annapolis Clytie została nazwana na cześć łodzi (dowód znajduje się na tabliczce w spiżarni lokaja), jej ojciec zbudował statki (sprawdź plan w biurze), a jej dziadek prowadził sklep z narzędziami, który zapewnia dostawy przemysł. Nie będąc zbyt morskim Cape Cod, pamiątki Clytie płynnie wtapiają się w jej przestrzeń.
Clytie studiowała geologię, a na tym tle znajduje się wiele skał, geod, a nawet niektóre grafiki. Uznaje swojego taty za zainteresowanie antykami. Pierwszą sztukę zdobyła z nim w wieku 10 lat, a ta szafa ma w salonie miejsce do dumy. Wielkie oko i talent Clytie w znajdowaniu klejnotów w śmieciach innych osób (sprawdź, ile kawałków znajduje się na poboczu drogi) naprawdę egzekwują estetykę firmy.
Claudia nie pozwala jednak Clytie na dobrą zabawę. Jednym z moich ulubionych przedmiotów w ich domu jest komoda w biurze, którą Claudia znalazła i rozebrała do obecnego stanu. Dzięki tonom charakteru i uroku jest idealnie niedoskonały, podobnie jak jego przestrzeń.
Inspiracja: Dorastając, byłem narażony na jasne kolory i nieszablonowe myślenie, jeśli chodzi o wystrój. Mój ojciec był bardzo użyteczny; moja matka artystka. Czuję ich estetykę z wszystkimi piętrowymi elementami w moim domu. Mój dzisiejszy wygląd zdecydowanie czerpie inspirację z moich przyjaciół i wszędzie projektuje blogi.
Co mówią przyjaciele: Uwielbiają rzadką, ale przystępną przestrzeń i wygląd. Uwielbiają stosunkowo otwarty plan piętra, duże jasne okna i to, jak zaprasza się dom.
Największe zażenowanie: Moje dranie dziecko - moje biuro. Został pomalowany trzy razy, opróżniony, ponownie napełniony i stał się miejscem do przechowywania zapasów. Od dnia, w którym się wprowadziłem, muszę jeszcze ustalić pokój. Podsumowując, jest to bardzo powolna praca w toku.
Dumny zrób to sam: W tym domu jest stara wnęka lodówki, która była tylko zmarnowaną przestrzenią. Ponieważ przestrzeń do przechowywania jest tak gorącym towarem, zbudowałem szafę od podłogi do sufitu, aby złagodzić problemy z przechowywaniem. Ale moim ulubionym projektem było budowanie baru w spiżarni mojego kamerdynera. Przestrzeń była kiedyś ohydnie wyłożoną kafelkami ladą zbudowaną nad zgniataczem śmieci. Wyobrażałem sobie tam bar, więc zacząłem demontować teren. Razem z żoną poszliśmy do naszego lokalnego sklepu z kafelkami i znaleźliśmy najpiękniejsze śródziemnomorskie niebieskie kafelki, które zastąpią stare. Teraz w tej przestrzeni znajduje się funkcjonalny stojak na wino i szkło z jasno wyłożonym kafelkami blatem, który naprawdę stanowi wyraz w pomieszczeniu.
Największa odpust: Moja komoda Kai Kristiansen w mojej sypialni. Uwielbiałem linie, uchwyty i ilość oferowanego miejsca. Po drugie, kadrowanie obrazu i dobrej jakości farba domowa i malarz. Obróbka ścian może mieć duże znaczenie.
Najlepsza rada: Wyjdź ze swojej strefy komfortu. To była moja noworoczna rezolucja na 4 lata. Nadal jestem mile zaskoczony wynikami. Słucham też mojego jelita i poznaję to, co kocham.
Źródła snów: z Danii, Brooklyn Vintage, The Queen West Antique Centre w Toronto, Scout w Chicago, Phil’z 20th Century Design w Montrealu, Rezydencja i Machine Age tutaj w Bostonie.