W zeszłym tygodniu przyjrzeliśmy się czterem spośród największych pretendentów aplikacji e-Reader, Amazon, Borders, B&N i iBooks i sprawdziliśmy, jak radzą sobie z zakupem treści. Dzisiaj przyjrzymy się, jak różni się sposób czytania w tych aplikacjach. Ponieważ ceny są tak podobne, czasami różnią się tylko o mniej niż dolara, może być trudno wybrać aplikację, która będzie używana dla twojego czytanie wymagania. Wskazując niektóre zalety i wady każdej z tych aplikacji, mamy nadzieję podjąć decyzję w sprawie tego e-czytelnik powinieneś używać o wiele łatwiej.
Przygotowując tę recenzję, czytamy co najmniej jedną książkę za pomocą każdej aplikacji. Chociaż aplikacje są podobne pod wieloma względami, istnieją również pewne kluczowe punkty różnic, takie jak możliwość wypożyczenia książki lub udostępniania wielu posiadanym urządzeniom.
Jedną z pierwszych rzeczy, które zauważyliśmy, jest to, że nie wszystkie aplikacje traktują tę samą orientację poziomą / poziomą. Chociaż wydawało nam się rozsądne, że krajobraz oznaczałby dwie strony, nie jest tak we wszystkich aplikacjach. Dzięki ostatnim aktualizacjom tylko dwie aplikacje nie mają widoku dwóch stron, gdy trzymasz iPada w pozycji poziomej, Kindle i Borders. Zamiast zapewniać widok dwóch stron, po prostu rozciąga tekst, aby uwzględnić zwiększoną szerokość. Mówiąc wprost, uważamy to za stratę miejsca.
Jedną z naszych ulubionych rzeczy w e-czytnikach jest możliwość wyszukiwania jednym słowem bez opuszczania urządzenia. Niestety nie wszystkie aplikacje e-Reading obsługują to. a te, które działają wszystkie działają nieco inaczej. iBooks ma wysokie noty za dotknięcie szybkiej definicji. Uwielbiamy styl awarii i uważamy, że jest bardzo łatwy w użyciu i dyskretny. B&N i Kindle również zapewnią szybkie definicje za pomocą kranu, ale aby uzyskać pełniejszą definicję i / lub informacje z Wikipedii lub Google, zostaniesz przeniesiony do Safari z aplikacji. Granice w tej chwili nie oferują definicji w swojej aplikacji.
Kolejną wspólną cechą aplikacji, z wyjątkiem granic, jest pełny widok strony. W przypadku tych aplikacji górne i dolne menu znikają po dotknięciu, umożliwiając bardziej przejrzysty, bardziej przypominający książkę widok. Wolimy ten widok, gdy nie musimy uzyskiwać dostępu do menu i byliśmy nieco bardziej zirytowani, gdy dotknięcie spowodowało, że przeszliśmy do następnej strony w aplikacji Borders.
Większość naszych lektur odbywa się podczas dojazdów do pracy, a jedną z rzeczy, które dość szybko zdaliśmy sobie sprawę, jest to, jak łatwo utracić nasze miejsce, jeśli nie mamy dostępu do Internetu. Najgorszą aplikacją jest Borders. B&N, Kindle i iBooks będą znajdować się na kilku stronach, jeśli nie znajdą się w miejscu, w którym ostatnio czytałeś książkę, jeśli nie masz dostępu do Internetu, ale rozdziały często są wyłączone. Jedynym obejściem tego problemu było pozostawienie „Zakładki” na granicach. Wszystkie aplikacje mają możliwość zapisywania niektórych lokalizacji w książce, ale w Borders była tylko jedna które musieliśmy użyć tej funkcji, aby niezawodnie zapisać miejsce między czytaniem sesje. Możliwość zapisywania lokalizacji jest przydatna we wszystkich aplikacjach w przypadku przypisów. Odkryliśmy, że zapisanie lokalizacji było najłatwiejszym sposobem powrotu do miejsca, w którym byliśmy po przeczytaniu przypisu, jest to szczególnie prawdziwe w aplikacji Kindle.
Ponieważ używamy naszego iPhone'a do uzyskiwania dostępu do treści e-Reader, a także naszego Kindle, byliśmy ciekawi, jak każda z wersji ich aplikacji na iPhone'a zachowała się, jeśli chodzi o zapisywanie twojego miejsca na różnych urządzeniach. W przypadku aplikacji Kindle wymagany jest wybór i synchronizacja treści do wysłania do każdego urządzenia. W przypadku iBooków wystarczy jedno kliknięcie Sklep, następnie Zakupy, aby uzyskać dostęp do treści już zakupionych na iPadzie, a następnie kliknij Pobierz ponownie aby uzyskać zawartość na iPhonie. iBooks ma wysokie noty za wybranie miejsca, w którym skończyliśmy na iPadzie na naszym iPhonie.
Dwie inne funkcje, które są unikalne dla ich odpowiednich aplikacji, to możliwość pożyczenia książki znajomemu i Popularne atrakcje. B&N ma Lend Me, który jest obecnie w fazie beta, co pozwala pożyczyć niektóre tytuły znajomemu na 14 dni. W tym okresie wynajmu nie będziesz mieć dostępu do książki. Uważamy, że jest to świetny pomysł, który miał wszystkie aplikacje i był dostępny dla wszystkich tytułów eBooków.
Inną wyjątkową cechą są Najważniejsze informacje. Popularne wyróżnienia, które są unikalne dla Kindle, są domyślnie włączone i pokazują, że inni czytelnicy wyróżnili się w książce. Chociaż uważamy, że może się to przydać w podręcznikach, jest to naprawdę łatwy sposób zepsuć tajemnicę. Ponieważ nasze letnie czytanie zawierało więcej niż kilka tajemnic, ta funkcja została szybko wyłączona.
streszczenie
Podsumowując, uważamy, że dość solidnymi zwycięzcami są iBooks i Kindle, mimo że nie mają możliwości wypożyczania książek (uważamy, że ta funkcja powinna być dostępna we wszystkich czytnikach e-Readers). Ogólnie rzecz biorąc, uważamy, że czytanie w iBookach jest lepsze, ale Kindle ma niewielką przewagę pod względem zakupów, jeśli chodzi o liczbę dostępnych tytułów. B&N i Borders mają kilka fajnych funkcji, ale żadne z nich nie jest tak dopracowane, jak iBooks i Kindle. Mamy nadzieję, że możliwość dokonywania zakupów aplikacji, przeglądania dwóch stron w trybie poziomym i bezproblemowa synchronizacja zostaną wkrótce dodane do aplikacji Kindle. Dzięki tym trzem funkcjom aplikacja Kindle niemal pasowałaby do iBooków pod względem funkcji i byłaby prawdziwym liderem dzięki dużej ilości tytułów w ich sklepie.