Pokój Tilly to najmniejszy pokój w domu. Zacząłem zbierać pomysły na pokój dziecinny Tilly, gdy tylko dowiedzieliśmy się, że jestem w ciąży. Nie zdecydowaliśmy się na płeć, więc chciałem zaprojektować pokój, który mógłby być dość neutralny pod względem płci.
Właśnie kupiliśmy nasz pierwszy dom kilka miesięcy wcześniej i do tego czasu robiliśmy się leniwi w kwestii malowania ścian, dlatego zdecydowaliśmy się zachować ściany w tym samym kolorze. Półki w pokoju były nawet tam, kiedy kupiliśmy dom! Pomalowaliśmy szafę farbą do tablicy, a ja pomalowałem wnętrze szafki na żółto, aby uzyskać odrobinę koloru. Pomieszczenie jest małe na 10'x10 ′, więc ważne było użycie tyle miejsca na ścianie, ile miejsca do przechowywania.
Portland nie jest najbardziej nasłonecznionym miastem, dlatego ważne było posiadanie pokoju, w którym mile widziane byłoby światło. Chcieliśmy jednak przestrzeni, która mogłaby być również przytulna na czas drzemki i łóżka. Nigdy nie mieliśmy „motywu” do powiedzenia, ale chcieliśmy przestrzeni, która miałaby styl vintage z elementami, które mogłyby rosnąć wraz z dzieckiem. Nie mieliśmy ścisłego budżetu, ale będąc studentami dwóch klas, wiedzieliśmy, że nie mamy dużo pieniędzy do wydania. Większość przedmiotów to rzeczy używane, przedmioty z własnego dzieciństwa lub ręcznie wykonane przeze mnie. Wiele inspiracji czerpaliśmy z innych pokoi w Apartment Therapy, takich jak półki na książki.