Nazwa: Ben i Viv Yapp i ich rocznego syna, Covey
Lokalizacja: Sydenham; Londyn, Wielka Brytania
Rozmiar: 890 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 2 lata; posiadany
Eklektyczny i kreatywny dom rodziny Yappów, mieszczący się w starych młynach mlecznych w południowym Londynie. Możesz zapamiętać fajne kolorowe Call House Viv Yapp z lata - kolory ścian były tak uderzające na zdjęciach, że musiałem je zobaczyć osobiście. To, czego mogłeś pominąć w podglądzie, to osobiste akcenty, które sprawiają, że chcesz, aby Viv mogła stworzyć ścianę galerii dla własnego domu.
Nie powinno być zaskoczeniem, że grafika w domu Yapp jest w centrum uwagi - Viv pracowała jako dyrektor artystyczny w agencji reklamowej w Londynie, zanim sama wyszła na świat po urodzeniu dziecka. Dom jest dziełem miłości, od kolorów farb po każdy kij mebli. Niezależnie od tego, czy jest to komoda IKEA z modyfikacją sprzętu, czy odnowione zabytkowe krzesła do jadalni, energia Viv i Bena jest w każdym rogu.
Przedszkole dla ich uroczego syna Coveya zawierało kilka moich ulubionych utworów, w tym książkę dla dzieci napisaną przez Bena i ilustrowaną specjalnie dla niego przez Viv
Kiedy dorastasz. Alfabet narysowany na ścianie został stworzony podczas baby showeru Viv, ponieważ każdy gość narysował jedną z liter. Na powierzchni zaledwie 890 stóp kwadratowych w każdym zakątku tego domu znajdują się kreatywne pomysły, które są wspaniałymi klejnotami do znalezienia.Mój styl: Wygodne, ekologiczne i domowe. Zainspirowany naszymi podróżami, nieco boho, trochę butik. Nowoczesne w połączeniu z odrobiną rocznika.
Inspiracja: Trochę banalne, ale sztuka jest prawdopodobnie moją największą inspiracją. Uwielbiam otaczać się rzeczami, które kreatywni ludzie zrobili rękami i inspirować się nimi. Większość naszych dzieł pochodzi od brytyjskich artystów, niektóre odbitki wykonali Anthony Burrill i Vic Lee młodych i młodych artystów, takich jak moja przyjaciółka Hazel Nicholls, oraz kilka obrazów olejnych mamy Bena Liz. Wszystkie kolory po prostu rozjaśniają mój dzień!
Ulubiony element: Nasza kuchnia, układ nie był dokładnie taki, jak chcieliśmy, kiedy się wprowadziliśmy, więc całkowicie go wypatroszyliśmy i zaczęliśmy od zera. Zmieniliśmy wszystkie szafki i drzwi na lite drewno i wylaliśmy się na blat kuchenny, który pochodzi z firmy w Norfolk o nazwie Dąb Norfolk. Stworzyli dla nas najbardziej oszałamiający, trwały kawałek litego dębu, a my zaoszczędziliśmy dzięki prostym kafelkom metra z czarną zaprawą, aby uzyskać efekt rozpryskiwania z tyłu. Nasze uchwyty do szafek są wykonane ręcznie przez Wykonane przez Kuźnię, rodzinna firma w Suffolk, która również robi dla nas piękną poręcze. Wszystkie urządzenia są Smeg (z wyjątkiem lodówki, której całkowicie żałuję)! Gotowanie w tej kuchni to przyjemność, a my uwielbiamy mieć przyjaciół na kolacji.
Największe wyzwanie: Największym wyzwaniem jest prawdopodobnie umieszczenie w domu artykułów dla dzieci, nie sprawiając, że czujemy się jak w pokoju dziecinnym, a jednocześnie wiedząc, że przestrzeń jest bezpieczna dla Covey. Poprawienie równowagi nie jest łatwe. Nasz stolik kawowy jest przyjazny dla dziecka z zaokrąglonymi krawędziami, ale ma również nieco dziwaczny kształt, a wykonany z litego drewna sprawia, że jest naprawdę ładny. Uwielbiam także bramkarz dla niemowląt Bloom, jest funkcjonalny, ale nie wydaje się nie na miejscu w naszym salonie.
Co mówią przyjaciele: Nasi przyjaciele uwielbiają tu przyjeżdżać - często mówią, że to jak w domu. Wszyscy wydają się komentować dwie rzeczy: kolory ścian i lustro w stylu vintage w naszym salonie. Ludzie są próżni.
Największe zażenowanie: Łazienki… mieliśmy je pomalowane na Farrow i Ball Manor House Grey, ale wszystkie wielkie plany ponownego układania płytek, zmiany wanien / akcesoriów zniknęły, gdy pojawiła się mała.
Dumny zrób to sam: Odziedziczyliśmy piękny stół z litego drewna od dziadka Bena i musieliśmy znaleźć do niego krzesła. Szukaliśmy ich wysoko i nisko i pewnego dnia minęliśmy sklep z używaną odzieżą w pobliżu naszego miejsca zamieszkania. W rogu schowane były te designerskie krzesła z połowy wieku. Ben początkowo nie chciał ich kupować, ponieważ przyszli z najbrzydszymi pokrowcami na siedzenia, ale udało mi się go przekonać, by zrobił skok wiary. Kupiłem piękną tkaninę od Liberty (materiał ten kosztuje więcej niż krzesła), aby ponownie je tapicerować, a Ben je teraz uwielbia!
Najlepsza rada: Posiadanie sztuki wokół domu sprawia, że miejsce to jest o wiele bardziej żywe i interesujące. Łącz i łącz elementy, które znajdziesz w swoich podróżach, z obrazami lokalnych artystów. Etsy to także świetne miejsce na niedrogą sztukę.