Rok 2012 był rokiem, w którym ostatecznie się poddałem (iw dużym stopniu) zmieniając ekosystemy na Apple i Mac. Przez lata byłem zagorzałym fanem Androida (niestandardowe ROM-y i zrootowane urządzenia), a każdy komputer, który posiadałem, był specjalnie zbudowanym power houseem. W 2012 roku wszystko się zmieniło i zobaczyłem, że kupuję prawie każde urządzenie Apple, na które mnie stać…
To był również rok, w którym przeniosłem swoją pracę na bardziej mobilną, a wraz z rozwojem kariery freelancerów naprawdę zacząłem poważnie traktować produktywność online. Przechodząc do 2013 roku, nie mogę się doczekać pracy nad zmaksymalizowaniem przepływu pracy mobilnej poprzez naukę wspólnego korzystania z mojego zestawu urządzeń. Będzie to oznaczać inwestowanie w inteligentne usługi i aplikacje w chmurze, które pomagają mi zsynchronizować moje pliki, a mój przepływ pracy jest dostępny wszędzie. Choć na horyzoncie nie ma żadnych dużych zakupów technologii, MacBook Pro z wyświetlaczem Retina staje się coraz bardziej kuszący z dnia na dzień.
Prawie całkowicie zdemoralizowany dzięki mojemu doświadczeniu z tabletem, zrobiłem skok wiary i kupiłem iPada 2 i na wiele sposobów (mój pierwszy produkt Apple od iPoda pierwszej generacji) po prostu wszystko dla mnie zmieniło. Gładkość systemu iOS, niewiarygodny wybór aplikacji i sposób, w jaki iPad czuje się w twoich rękach; od tego momentu byłem poważnie nawrócony. Podczas gdy mój iPad widział w tym roku spory udział drobiazgów i siniaków, to szczotkowane aluminium opracowało śliczna patyna i nadal uważam to za jedno z najważniejszych i najpiękniejszych urządzeń, jakie kiedykolwiek miałem posiadany.