Kiedy w zeszłym tygodniu zobaczyłem uroczy dokument o modzie i fotografie ulicznym Billa Cunninghama, zaskoczył mnie brak... no cóż, wszystkiego! Pan Cunningham jest tak pochłonięty pasją do fotografii, że wydaje się, że nie ma już miejsca na cokolwiek innego w jego życiu, w tym meble.
Dokumentacja Bill Cunningham New York podąża za fotografem z Nowego Jorku, gdy w ciągu dnia robi zdjęcia mody ulicznej, a wieczorem eleganckie imprezy z twórcami smaku w mieście. Twórcy filmu siadają również z panem Cunninghamem, aby omówić swoje życie, w tym fakt, że został przeniesiony ze swojego długoletniego apartamentu studio nad Carnegie Hall.
Waham się nazywać to mieszkaniem, ponieważ na małej przestrzeni brakowało prywatnej łazienki lub zaplecza kuchennego. A zamiast mebli w jego małej przestrzeni znajdowała się szafka na akta po szafce na akta, każda wypełniona po brzegi zdjęciami i negatywami oraz książkami ułożonymi na kolejnych książkach. Było tylko jedno łóżko (które mogło być rzeczywiście zbudowane na szafce na dokumenty), a reszta przestrzeni była wypełniona pracą.
Fascynuje mnie obserwowanie kogoś, kto tak bardzo pasjonuje się wybranym zawodem, że nie potrzebuje pułapek codziennego życia, które pozornie zniewolą wielu z nas. Tak wiele z tego, co robię jako bloger i początkujący, gonię za najnowszymi trendami i projektami, więc rzadki styl życia pana Cunninghama fascynuje mnie. Ten mężczyzna, który dokumentuje styl codziennych ludzi, a także bierze udział w eleganckich wydarzeniach jako fotograf mody dla The New York Times, ma tylko swoje zdjęcia, które można nazwać własnymi. Podziwiam, że nawet gdybym nie widział, żebym mógł to zrobić sam.
Bill Cunningham został odtąd przeniesiony ze swojego studia w Carnegie Hall do nowego, nowoczesnego mieszkania z widokiem Central Park i nie wiesz o tym - kazał właścicielom usunąć niektóre urządzenia, aby zrobić miejsce na akta szafki!