Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Duże okna są cenionym elementem życia na poddaszu. Chris dorastał jako mycie okien do okien mieszkalnych, co pomogło mu docenić wyjątkowe i ekspansywne okna. W rzeczywistości te okna przemysłowe i obfite naturalne światło, które zapewniają, sprzedały go na tym konkretnym lofcie.
Pracując jako projektant wnętrz i bardzo interesując się projektowaniem oświetlenia architektonicznego, wiele uwagi poświęcił oświetleniu swojego poddasza. Stworzył własne przemysłowe lampy sufitowe, do kolumn i ścian, dodał nowe lampy wiszące do kuchnia i zainstalowane elektroniczne ściemniacze z pilotem w celu regulacji poziomów światła z łóżko.
Kiedy Chris przeprowadził się na poddasze po zwiedzeniu podobnej jednostki w korytarzu, był mile zaskoczony odkryciem surowej betonowej ściany. Zachował charakter ściany i postanowił uczynić tę przestrzeń swoją sypialnią. Szary kolor ściany wpisuje się w jego nowoczesną kolorystykę.
Niedawno Chris ukończył szkołę projektowania i postanowił wyprowadzić się z ukochanego strychu, aby spędzić kilka miesięcy podróżując po Europie i odkrywając jej architekturę. Nie wiadomo, jaki będzie jego następny projekt ani jaką przestrzeń zdobędzie w następnej kolejności. Marzy o otwartym lofcie w Nowym Jorku, więc będziemy w kontakcie, aby mieć nadzieję, że ujrzymy jego następną wielką transformację projektową.
Mój styl: Mieszanka nowoczesności, vintage i industrialu.
Inspiracja: Mieszkając w dzielnicy mody w centrum Los Angeles, regularnie inspiruje mnie styl miasta: budynki przemysłowe i opuszczone magazyny obok galerii sztuki i salonów mody. To interesująca kieszeń starej, prawie zapomnianej historii Los Angeles, ale wypełnia ją kreatywna kultura młodzieżowa. To mieszkanie znajduje się w modnym budynku produkcyjnym zbudowanym w 1916 roku i stanowiło lokalny zabytek. Nowy duch w starym mieście wokół mnie zainspirował jego projekt.
Ulubiony element: Regał jest moim ulubionym elementem i jest wielofunkcyjny. To był zabawny projekt, który stworzyłem specjalnie dla tej przestrzeni. Zawiera wszystkie moje książki, filmy i przypadkowe artefakty przemysłowe, a także rozwijany ekran projektora, który zapewnia wspaniałe wieczory filmowe.
Największe wyzwanie: Ponieważ wiedziałem, że będę tu mieszkał tylko przez sześć miesięcy, największym wyzwaniem było, aby poczuć się jak w domu i skończyć bez poświęcania na to zbyt wiele czasu i pieniędzy. Nigdy nie czułem się całkowicie „skończony” z tym projektem, ale w takiej przemysłowej przestrzeni myślę, że „niedokończony” działa całkiem dobrze.
Co mówią przyjaciele: Wydaje się, że wszyscy lubią to miejsce; jeden z moich przyjaciół nazywa to „snem marzyciela”. Lubię spotykać się z ludźmi po raz pierwszy i obserwować ich reakcję, gdy przechodzą przez drzwi. To sprawia, że czas i energia, które wkładam w to, są warte zachodu.
Dumny zrób to sam: Stolik kawowy z paletami to mój najbogatszy DIY. Był to pierwszy mebel, jaki kiedykolwiek stworzyłem, więc wiele dla mnie znaczy. Spędziłem dużo czasu w garażu rodziców, rozdzierając stare palety, które skonfiskowałem z parku przemysłowego po drodze. Nie miałem pojęcia, co robię, ale pożyczyłem elektronarzędzia mojego brata i poszedłem do tego. W końcu wyprodukowałem solidny mebel, który prawdopodobnie będę przechowywać na zawsze.
Największa odpust: Projektor kosztował dość grosza, ale zapewnił niekończącą się rozrywkę i na jakiś czas pozostanie ze mną. Myślę, że to była solidna inwestycja.
Źródło snu: Cleveland Art, Get Back Inc., Ligne Roset i B&B Italia