Chociaż nie powiedziałbym, że ogólnie jestem wielkim wydawcą, moja główna wada polega na kupowaniu ładnych rzeczy w całym domu. Nie jest to chyba żadną niespodzianką, biorąc pod uwagę, że piszę do Apartment Therapy oprócz mojego osobisty blogi jestem bardziej niż uzależniony od Etsy i Pinterest. Myślę, że mówią, że pierwszym krokiem do nałogu uzależnienia jest przyznanie się do tego i jestem tego świadomy! Oto kilka rzeczy, które robię, aby uzyskać dekorację bez rozbijania banku…
1. Nie komplikuj. To, że lubię dekorować, nie oznacza, że mój dom musi być pełen drogich tchotchkes. Na przykład w naszej głównej sypialni (powyżej) wybrałem bardzo prosty, spokojny wygląd z białą pościelą i puszystym białym dywanikiem, aby moje palce u nóg nie były lądując rano na zimnej podłodze, chociaż nie miałbym nic przeciwko dodaniu wezgłowia i może trochę więcej grafiki, ten wygląd działa dla mnie Na razie.
2. Oszczędź dzięki grafice. Grafika może naprawdę sprawić, że przestrzeń stanie się bardziej osobista i wykończona, ale może również kosztować fortunę. Lubię wspierać małe, ręcznie robione sklepy na Etsy, ale mam też całkiem sporo majsterkowiczów w domu, takich jak
okleina brzozowa powyżej i baner bez szycia poniżej. Oba są oparte na innych dziełach, które kochałem, ale których nie było stać na zakup. Uwielbiam także wykorzystywać dzieła mojej córki w całym domu, o czym pisałem w ten post. Uwielbiam także używać grafiki kalendarza (również na powyższym zdjęciu), ponieważ możesz uzyskać świetne grupowanie za ułamek kosztów zakupu odbitek.3. Bądź kreatywny. Kiedy dekorowałem pokój mojej córki, naprawdę chciałem skorzystać z pokoju Julii Rothman Marzyć tapeta, ale po prostu nie było jej w budżecie. Zamiast tego postanowiłem wykorzystać to jako inspirację i namalowałem mural na jej ścianie. Koszt był bezpłatny, ponieważ użyłem dodatkowej farby z poprzedniego projektu, a ona uwielbia ją tak samo.
4. Dodaj osobowość dzięki akcesoriom. Ponieważ nasz budżet na dekorację jest niewielki, zwykle kupuję meble, które są stosunkowo niedrogie w miejscach takich jak IKEA lub w lokalnych sklepach meblowych, albo znajdź pokręcone elementy, a potem „popsuć” trochę Akcesoria. Na powyższym zdjęciu widać, że łóżko naszej córki pochodzi z IKEA, a także ławka w pokoju zdjęcie poniżej (z poduszką, którą sam wykonałem), podczas gdy komoda poniżej jest niedrogą Craigslist wynik. Kolor i zabawa pochodzą z książek, dzieł sztuki, zabawek i kilku poduszek do rzucania:
W naszym pokoju dziecięcym korzystaliśmy z niedrogiego łóżeczka Jenny Lind o wartości 103 USD, szybowca, który kupiliśmy za 15 USD za podwórko sąsiada i dresser z dębowego forniru, który wskrzesiliśmy odrobiną farby i odrobiną nowe pokrętła. Dodaliśmy osobowość z innym ręcznie malowanym muralem, kilkoma ładnymi wzorzystymi (i niedrogimi) zasłonami oraz kilkoma innymi niedrogimi akcesoriami.
I chociaż nasza sofa nie jest najbardziej stylowa na świecie, to była odpowiednia cena za jeden z naszych lokalnych mebli sklep, zmieści się w naszym dziwnie ukształtowanym salonie i jest bardzo wygodny (i praktyczny) do zwijania się z naszym Dzieci. Aby to trochę ubrać, dodaliśmy kilka dzieł sztuki, które zebraliśmy na ścianie powyżej (niektóre sam namalowałem, a jeden zakupiony w podróży poślubnej od artysty ulicznego, a jeden został namalowany przez dziadka mojego męża) i znalazł kilka kolorowych poduszki
4. Pracuj z tym, co masz. Kuchnia jest nadal naszą największą pracą w toku. Oszczędzaliśmy, aby w końcu dodać drewniane podłogi, blaty rzeźnicze i zlewozmywak, ale na razie jesteśmy praca z przestarzałymi szafkami poprzez dodanie odrobiny farby i wysadzenie rzeczy kilkoma dobrze dobranymi akcesoriami:
5. I oczywiście, jeśli możesz: zrób to sam. Jeśli masz zestaw umiejętności, największą rzeczą, którą prawdopodobnie możesz zrobić, aby zaoszczędzić pieniądze, jest nawet samodzielne wykonywanie projektów jeśli jest to coś prostego, jak pomalowanie pokoju lub zdjęcie starego dywanu (co jest właściwie tym, co jestem ograniczony do). Mam szczęście, że mam poręcznego męża, który zajmuje się klejeniem podłóg z twardego drewna na wierzchu zielonej płytki azbestowej i tatą, który wie, jak to zrobić. do wykonywania prac elektrycznych, ale w przypadku prac, które były nad naszymi głowami, takich jak usunięcie nośnej ściany gipsowej, zdecydowanie się zakontraktowaliśmy na zewnątrz.
Nasz dom z pewnością nigdy nie będzie na okładce House Beautiful, ale jest dla nas dobry i nie mamy długów w oczach, a to świetnie. A ty? Jak radzisz sobie z wadami wydatków?