Oczekujemy, że nasze piąte dziecko, a po przeprowadzce do naszego pięknego nowego domu rok temu, wciąż musieliśmy przemyśleć, jakie będą nowe warunki spania. Wszystkie starsze troje dzieci mają sypialnie, które (i ja uwielbiam) i nie były chętne do zmiany układu (dwóch chłopców w jednym pokoju i nasza jedyna dziewczyna w swoim pokoju). Biorąc pod uwagę, że przebywanie dziecka w naszym pokoju nie jest moim zdaniem możliwe, postanowiliśmy umieścić nowe dziecko z dwulatkiem i modlić się, aby oboje przeszli płynnie!
Kupiłem neutralną pościel (nie znamy płci naszego dziecka), w tym dodatkowy zestaw poszewek na kołdrę, który rozetnę na pół, aby stworzyć skoordynowane poszwy na łóżeczka, gdy dziecko wyrośnie z kołyski.
Mój mąż Phil przygotował łóżko Daniela (mamy pasujące do niego łóżko, które tworzy łóżko piętrowe, gdy go potrzebujemy), a tata Phil zrobił kołyskę. (Phil i jego czterej bracia spali w nim jak dzieci, a także nasze czworo dzieci). Bujany fotel był prezentem od przyjaciół.
Daniel jest podekscytowany swoimi nowymi „szufladami skarbów” (biała komoda HELMER z IKEA). Wszystkie nasze dzieci mają jedno z nich do przechowywania (i sortowania) swoich skarbów. Kupiłem już też jeden dla dziecka - idealny do przechowywania akcesoriów dziecięcych, dopóki dziecko nie osiągnie wieku wystarczającego do zgromadzenia własnego skarbu śmieci.
Słonie, Pietruszka i Burak, zostały wykonane według jednego ze wspaniałych wzorów Jodie Carleton. Odwiedzić jej blog aby zobaczyć więcej jej cudownego dzieła, w tym mojego nowego ulubionego, Czerwonego Kapturka.
Aby dodać odrobinę koloru do neutralnego pokoju, wykonałem sitodruk i zszyłem kilka dużych miękkich artykułów. Opierają się one na wczesnych rysunkach każdego z trojga starszych dzieci. Na ścianie nad kołyską znajduje się jedna z moich artylw, „Czołganie się”, która w rzeczywistości przedstawia Daniela jako dziecko.