Wczoraj wieczorem odbyła się premiera Dekoratory za milion dolarów, który podąża za pięcioma dekoratorami z Los Angeles, projektując domy bogatych i sławnych. Prawdopodobnie słyszałeś o dekoratorach, z których wszyscy regularnie pojawiają się w magazynach i schroniskach blogi: Mary McDonald, Kathryn Ireland, Jeffrey Alan Marks, Martyn Lawrence Bullard i Nathan Turner. Osobowości są ogromne, ego są ogromne, a budżety są w zasadzie nieistotne ze względu na ich ogrom. Co myślisz, przezabawne okno na świat wymarzonych budżetów i dekorowanie div, czy przygnębiającą karykaturę, która odsłania zbyt mało procesu i zawodu projektanta?
Jestem na płocie. Oglądając zeszłej nocy, wciąż się kuliłem, lamentując nad możliwością skazania tych zawodów najważniejsze cechy dekoratorów, którzy wydają się sądzić, że cena, którą dowodzą, jest proporcjonalna do ich ceny znaczenie. Ale w trakcie pokazu zmiękłem. Osobowości są z pewnością oburzające, ale ja też jestem w większości samoświadoma - traktują siebie bardzo poważnie jako profesjonaliści, a każda decyzja projektowa jest
oczywiście życie lub śmierć, ale poza tym mają poczucie humoru, co jest całkiem atrakcyjne. Ponadto zapowiada się lepszy wgląd w proces projektowania, a także kilka naprawdę gorących filmów o nieruchomościach w przyszłych odcinkach.
W końcu nie mogę się doczekać następnego tygodnia.