Kiedy słyszę zwrot „pisanie chaty” lub „szopa na podwórku”, moja wyobraźnia praktycznie piszczy z zachwytu. Mała, intymna przestrzeń wyposażona w niezbędne rzeczy. Niski wpływ, duża inspiracja. Prawdopodobnie dlatego ja Uwielbiam jechać do Dakoty Północnej i dlaczego chcę pociągnij Pollana i zbuduj mój mały dom. Ale dopóki nie zdobędę podwórka i poważnych umiejętności stolarskich, spoglądanie na te słynne szopy pisarskie będzie musiało:
„Całe wnętrze zostało zorganizowane jako miejsce do pisania: tak, że stare krzesło z oparciem skrzydła miało część oparcia wygiętą, aby było wygodniej; miał śpiwór, w który wkładał nogi, gdy było zimno, i podnóżek, na którym je spoczywał; miał bardzo charakterystyczny dla Roalda układ stołu do pisania z poprzeczką na ramionach krzesła i tekturowej rurki, która zmieniała kąt deski, na której pisał. Ponieważ nie chciał się ruszać z krzesła, wszystko było w zasięgu ręki. Pisał na żółtym papierze prawnym swoim ulubionym rodzajem ołówków; zaczął od kilku gotowych naostrzonych… ”- z Opiekun
„To najpiękniejsze studium, jakie kiedykolwiek widziałeś… ośmiokątne ze spadzistym dachem, każda twarz wypełniona jest dużym oknem… pełna izolacja na szczycie wzniesienia, które dowodzi ligami doliny i miasta oraz cofającymi się zasięgami dalekiego błękitu wzgórza. Jest to przytulne gniazdo i po prostu miejsce na kanapę, stół i trzy lub cztery krzesła, a gdy burze zlewają dolinę i oświetlenie błyska za wzgórzami za mną, a deszcz uderza mi w głowę nad głową - wyobraź sobie jego luksus ”. - Mark Twain, w liście do Williama Deana Howells, 1874
George Bernard Shaw (1856–1950) pracował przez ostatnie 20 lat swojego życia w niezwykle wyrafinowanej chatce pisarza w swojej posiadłości w St. Albans w Hertfordshire. Oprócz elektryczności, telefonu i brzęczyka, najbardziej zauważalną cechą chaty było to, że została zbudowana na gramofonie, co pozwoliło Shawowi popchnąć go, by podążał za słońcem. Wyeliminowało to potrzebę stosowania sztucznego źródła światła i stworzyło wewnętrzne pasywne ogrzewanie słoneczne.
„Szopa pisarska Dylana Thomasa rozpoczęła swoje życie w latach dwudziestych XX wieku. Dr Cowan, który spędził wakacje w przystani, kupił szopę, aby pomieścić swój samochód Wolsey. Zapłacił 75 funtów za wzniesienie szopy 5 funtów na żeliwnych filarach na klifie w czasie, gdy średnia cena domu wynosiła zaledwie 200 funtów… W jego, jak powiedział Thomas Księżniczka Caetani w 1952 r., „Chatka z chmurami”, ściany zostały przypięte zdjęciami, reprodukcjami i wycinkami lorda Byrona, Walta Whitmana, Louisa MacNeice, W. H. Auden, William Blake, obraz Modigliani, akty picaresque, seriale specjalne z Picture Post i podobnych czasopism, listy rymów i listy słów aliteracji. ”- z Dylan Thomas Boathouse w Laugharne
Zmęczony rozpraszaniem współczesnego życia Henry David Thoreau udał się do lasu, aby prowadzić świadome i proste życie. Pożyczył ziemię w pobliżu stawu zwanego Walden od przyjaciela Ralpha Waldo Emersona i zbudował sobie prostą chatę 10 x 15 cali za 28,12 USD i wyposażył ją w łóżko, stół, biurko i trzy krzesła.
„Zawsze była rozpraszana - Leonard sortował jabłka nad głową na poddaszu lub dzwonki kościelne na dole ogrodu, albo hałas dzieci w sąsiedniej szkole lub psa siedzącego obok niej, drapiącego się i pozostawiającego ślady łap na rękopisie strony. Zimą często było tak przeraźliwie zimno i wilgotno, że nie mogła trzymać długopisu i musiała wycofać się do domu. ”- z Opiekun
Książka Michaela Pollana A Place Of My Own: The Architecture of Daydreams jest opowieścią o tym, jak zbudował sobie małą chatkę do pisania w lesie za swoim domem w Connecticut. Jak pisze na pierwszej stronie: „Czy jest ktoś, kto nigdy nie chciał takiego miejsca, nie odwrócił tych miękkich słów, dopóki nie przybrał kształtu nadającego się do zamieszkania? To, co proponują, każdemu, kto wpuści ich w przestrzeń marzeń, jest miejscem samotności, kilka kroków od utartych szlaków życia codziennego. ”