Nie widzisz pasujących kanap, jak kiedyś. Wydaje się, że trend przybrał przestarzały obrót i poszedł w kierunku toskańskich kuchni i sufitów z popcornem: jak za chwilę zniknął. Ale wygląd pasujący do siebie ma odrodzenie, a niektóre domy i mieszkania albo tworzą porządek w eklektyczny i zajęty przestrzeni, wyświetlając pasujące sofy lub dodając przestronnego, minimalistycznego klimatu do salonu, pozostając w tym samym stylu, pomnożonym przez dwa. Po raz pierwszy podwójny nie jest postrzegany jako zła rzecz. Przed nami są salony, które mogą sprawić, że ponownie przemyślisz swoje kanapy i fotele, a może nawet parą.
Stwórz zapraszającą przestrzeń w swoim salonie, wybierając dwie sofy zlewozmywakowe umieszczone obok kominka. Z drewnianym stolikiem między nimi lustrzane kanapy wyglądają, jakby mogły zainspirować długie, wieczorne pogawędki przy winie lub spokojne popołudnia pełne czytania książek.
Co jest lepszego niż jedna szafirowo-niebieska aksamitna kanapa? Dwie deklaracje tworzące kanapy, które odbiegają od siebie na przeciwległych końcach pokoju. Podczas gdy połączenie dwóch aksamitnych sof może brzmieć jak papier na papierze, pokój jest prosty i przestronny dzięki przeważnie białej kolorystyce i minimalnemu stylowi.
To kolorowy jednopokojowy Brooklyn czerpał inspirację z hotelu Beverly Hills, zmieniając mieszkanie Williamsburg w coś, co przypomina elegancki hotel butikowy. Podczas gdy salon jest cudownie zajęty wzorowanymi zielonymi podłogami i wzorami z tkaniny palmowej, eklektyczne elementy są zrównoważone przez dwie pasujące szare kanapy, które działają jak kotwice w pokoju.
Ten strych z Brooklynu pełen starych mebli, stosów książek i dżungli roślin domowych ma wyraźny klimat w połowie stulecia i industrializacji. Podwójne wełniane kanapy w salonie były szczęśliwym odkryciem - zostały wyrwane z pokazu oszczędzania - i po prostu nadały tej przestrzeni nowoczesny styl z lat 50. XX wieku.
Ten uroczy dupleks Charleston jest schowany w części miasta znanej jako „Rainbow Row” dzięki mnogości kolorowych domów i wygląda na to, że wnętrze jest tak samo pryzmatyczne jak na zewnątrz. Dzięki trzyczęściowej sofie segmentowej „Olśniewający niebieski” - najemca używa środkowej części jako samodzielnej sofy - pokój zachwyca kolorem i osobowością.
Ta przestronna i minimalistyczna przestrzeń w Hiszpanii nie zawsze wyglądał tak nowocześnie - w rzeczywistości była to stodoła! Teraz jest współczesny, ale przytulny, a dopasowane kanapy w salonie pomagają połączyć tę estetykę.