![Dawne mieszkanie Barbary Walters w Nowym Jorku to marzenie o gorączce Grandmillenial](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Nazwa: Jennifer & Carl
Lokalizacja: Downtown St. Paul, Minnesota
Rozmiar: 2188 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 9 lat; posiadany
Kiedy Jennifer i Carl przeprowadzili się do nowo wybudowanego poddasza w 2005 roku, mieli na myśli odwrót. Chcąc jedynie spokojnego miejsca do relaksu pod koniec dnia, Jennifer rozpoczęła wieloletnią przygodę nauki, zbierania oraz powolnej i stałej kuracji. Oczywiście miasto może tętnić życiem tuż za tymi oknami, ale w środku jest ciepła, wesoła przestrzeń poświęcona mniej stresowi i życiu.
Smak Jennifer i Carla jest bardziej konwencjonalny niż początkowo oferowane przez producenta podstawowe „miękkie lofty”. Para zdecydowała się na panelowe drzwi, podsufitowe kanały i tradycyjny sprzęt podczas procesu budowy, a następnie dostosowała przestrzeń po wprowadzeniu się. Miałem przyjemność być sąsiadem Jennifer i Carla w tym nowym budynku i zawsze znajdowałem inspirację w ich sposobie ponownie wyobraził sobie wizję budowniczego, zmieniając ich przestrzeń w bardziej tradycyjny - ale wciąż przestronny, otwarty i magicznie zen - w domu miasto.
Duży plan otwartej podłogi w głównym obszarze strychu przedstawiał typowe wyzwania związane z „dużą przestrzenią”: zapewnienie możliwości zamieszkania i przytulnie, wciąż ciesząc się z wysokich sufitów, starannie wyrzeźbionych schowków i długiej ściany Windows. Jennifer rozpoznała wyzwanie logistyczne, kiedy go zobaczyła, i nie zawahała się wezwać eksperta, który pomógłby jej w obejrzeniu zakątków projektowania. Andrew Flesher, projektantka wnętrz z Nowego Jorku i Minneapolis przyniosła plan, by stworzyć przyjazną i spokojną przestrzeń do relaksu pod koniec dnia. Wykorzystując zróżnicowaną paletę kolorów neutralnych i rozsądnych kolorów, efektem końcowym jest przestrzeń, która pozwala zabłysnąć szczegółom osobistym, zebranym dziełom, ulubionej grafice i krajobrazowi miasta.
Szukałem spokojnego, zen, który uderzyłby mnie, gdy wszedłem do drzwi z mojej szalonej pracy. Uwielbiam czyste linie, ale nie chciałem niczego super nowoczesnego lub zimnego. Nasz dom wydaje się być właściwą równowagą prostej, czystej estetyki, ale także miejscem, w którym po prostu chcesz się rozłożyć i po prostu być.
Zdecydowanie nasze podróże, im bardziej egzotyczne, tym lepiej! Nasze wizyty na całym świecie naprawdę pomogły nam dostroić naszą estetykę i to, z czym chcemy spędzać czas na poddaszu.
Ogólnie rzecz biorąc, to uczucie relaksu, kiedy wracam do domu każdego dnia. Ale szczególnie uwielbiam szeroko otwarty plan pięter, ponieważ uwielbiam bawić. Zebranie tutaj wielu przyjaciół - na kanapie, przypadkowej ławce, krześle lub na podłodze - sprawia, że moje serce jest szczęśliwe. Wydaje się, że ludzie czują się tu komfortowo.
Otwarty plan podłogi, który tak bardzo kocham, był również moim największym bólem głowy. Właśnie dlatego przez lata współpracowałem z projektantem, uroczym Andrew Flesherem. Są chwile, kiedy potrzebujesz profesjonalisty. Andrew pomógł uczynić otwartość znośną i ciepłą. Wydzieliliśmy te miejsca do siedzenia dywanami i meblami, aby były określone, ale nadal spójne.
Nasze miejsce jest zawsze doskonałym miejscem do spędzania czasu, jest wygodne i ciepłe. Nie wydaje się formalny ani nietykalny.
Tornado papieru, które jest naszym biurem; czuje się tak niezorganizowany, dosłownie wszystko jest wszędzie zapchane. To nie jest dokładnie ten zen, dla którego strzelałem; te drzwi pozostają zamknięte!
Sam zainstalowałem wszystkie nowe oprawy oświetleniowe i krany! Po krótkim pobycie tutaj zdałem sobie sprawę, że nie mogę dłużej żyć z dziwnymi wyborami budowniczych, więc musiałem to zrobić. I nie poraziłem się prądem!
Zdecydowanie mistrzowska łazienka reno - dodaliśmy podgrzewaną podłogę (która jest tak cudowną ucztą podczas naszych długich zim) i tę ogromną wannę. To moje szczęśliwe miejsce.
Mieszkaj w kosmosie i stań się częścią tego, kim jesteś, zanim oszalejesz dekorując lub kupując. Zrób plan, i na pewno skorzystaj z pomocy eksperta, jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie spiesz się, wycofuj rzeczy i nie czuj się, jakbyś musiał zrobić to wszystko naraz. W końcu czuję, że mam rzeczy prawie tak, jak chcę, i minęło dziewięć lat!
Praca z projektantem pomogła mi być pewnym większych zakupów. Nie chciałem popełnić błędu, kupując meble - które mogą być bardzo drogie - dlatego naprawdę chciałem się upewnić, że wszystko to działa teraz, a także w przyszłym domu. Wybraliśmy elementy, które można mieszać i dopasowywać, aby były elastyczne przez długi czas.
Szczerze mówiąc, nie jestem zbytnim klientem, ale UWIELBIAM salon wystawowy Holly Hunt na Międzynarodowym Rynku, szczególnie Christian Liaigre. Tak dobrze!